Drakońska kara dla Lecha Poznań. Rzecznik klubu: To absolutny skandal i pokaz nieudolności państwa

PAP / Jakub Kaczmarczyk
PAP / Jakub Kaczmarczyk

Wojewoda wielkopolski nałożył na Lecha Poznań karę zamknięcia stadionu na osiem spotkań. - To absolutny skandal i pokaz nieudolności państwa - podsumował rzecznik poznańskiego klubu Łukasz Borowicz.

Chuligańskie wybryki pseudokibiców Lecha Poznań sprawiły, że mecz 37. kolejki przeciwko Legii Warszawa został przerwany w 77. minucie i nie został wznowiony. Komisja Ligi ukarała Lecha walkowerem, ale to był dopiero początek sankcji wobec klubu z Poznania. Kolejną karę nałożył wojewoda wielkopolski.

Zbigniew Hoffmann zadecydował, że pięć pierwszych spotkań Ekstraklasy oraz trzy pierwsze spotkania Ligi Europy na stadionie miejskim przy ul. Bułgarskiej odbędą się bez udziału publiczności.

Dla klubu oznacza to duże finansowe straty. Emocjonalnie na karę zareagował rzecznik Lecha. - Ta kara to absolutny skandal i pokaz nieudolności państwa w walce z przestępcami. Najłatwiej zrzucić wszystko na kluby, niech same sobie z tym poradzą - napisał na Twitterze Łukasz Borowicz.

Klub ma możliwość odwołania się od decyzji wojewody wielkopolskiego do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Rollercoaster w meczu Valencia CF - Deportivo, Przemysław Tytoń wszedł w końcówce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Źródło artykułu: