W sierpniu ubiegłego roku Adrian Mierzejewski zdecydował się na transfer do FC Sydney. Nikt nie przypuszczał, że polski pomocnik zostanie aż tak wielką gwiazdą australijskiej ekstraklasy. Po kolejnych golach i asystach zaczęły pojawiać się głosy, że 31-latek powinien otrzymać szansę w reprezentacji Polski. Adam Nawałka wprawdzie nie widzi go w swojej kadrze, ale "Mierzej" i tak robił swoje.
Polak niedawno został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu zasadniczego. Teraz poznamy najlepszego zawodnika w całych rozgrywkach. 30 kwietnia zostanie ogłoszony zwycięzca medalu Johnny'ego Warrena.
Jak donosi agencja Australian Associated Press, Mierzejewski jest głównym faworytem do nagrody, którą odbierze na gali w Sydney. Jego najgroźniejszymi konkurentami są Leroy George z Melbourne Victory oraz Luke Brattan z Melbourne City, ale będzie wielką niespodzianką, gdy któryś z nich wygra.
Medal Johnny'ego Warrena będzie dla Polaka osłodą po utracie szans na mistrzostwo Australii. Jego Sydney FC w półfinale fazy play-off odpadło z Melbourne Victory. "Mierzej" i tak ma powody do dumy, bo w 25 meczach strzelił trzynaście bramek i miał dziewięć asyst.
ZOBACZ WIDEO: Zmiennicy dali radę. Real skromnie uporał się z Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy powołałbyś Mierzejewskiego na mistrzostwa świata 2018? 
