Było to 25. spotkanie Bayernu Monachium z Realem Madryt w europejskich pucharach. Lepszym bilansem legitymują się piłkarze hiszpańskiego klubu, którzy po raz trzynasty w historii pokonali monachijczyków. Ci wygrali dziesięć meczów, a dwa pozostałe kończyły się remisami.
Przez lata Królewskim nie udawała się ta sztuka. Na pierwszy triumf w Bawarii czekali do 2007 roku, gdy Real pokonał rywali 2:1. Od pierwszej konfrontacji tych klubów minęło wtedy ponad 30 lat. Obecnie Królewscy mają sposób na grę w Monachium, a gospodarze mają problem, by pokonać Real.
Real Madryt po raz trzeci z rzędu wygrał w Monachium. W 2014 roku na Allianz Arenie pokonał Bayern aż 4:0, a w ćwierćfinałowym spotkaniu poprzedniej edycji zwyciężył 2:1. Taki sam wynik padł w środowym pojedynku pomiędzy tymi drużynami. Dodajmy, że spośród ostatnich pięciu potyczek w Monachium, Bayern wygrał z Realem tylko raz.
Rewanżowy pojedynek pomiędzy Realem i Bayernem odbędzie się 1 maja w Madrycie. Bliżej awansu do finału są madrytczycy. Rok temu pierwsze starcie również zakończyło się triumfem Królewskich 2:1, ale w drugim pojedynku górą był Bayern, który doprowadził do dogrywki. W niej Real przypieczętował awans do półfinałów.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #21. Jakub Błaszczykowski wrócił!