City od początku zaatakowało i już w 4. minucie powinno prowadzić. Po dograniu Raheema Sterlinga z woleja z pola karnego w słupek trafił Leroy Sane. Goście ostrzeliwali bramkę Tottenhamu, ale prowadzenie objęli w momencie, w którym gra wyrównała się.
W 22. minucie z własnej połowy perfekcyjnie zagrał Kyle Walker, Gabriel Jesus w sytuacji sam na sam pewnie trafił do siatki. Drugi gol wzbudził spore kontrowersje. Sędzia uznał, że Hugo Lloris sfaulował Sterlinga w polu karnym i wskazał na "wapno", z którego pewnie trafił Ilkay Gundogan. Tymczasem do zdarzenia doszło tuż przed "szesnastką".
Prowadząc 2:0 gracze City kontrolowali pojedynek i... uśpili się. W 42. minucie prostopadle w pole karne zagrał Harry Kane, a Christian Eriksen w sytuacji sam na sam dał nadzieję Kogutom na co najmniej remis.
Po zmianie stron gospodarze dążyli do wyrównania, goście natomiast szans szukać zamierzali w kontrach. Piłkarze Tottenhamu momentami razili niedokładnością. Długo jednak żadna z drużyn nie potrafiła wykreować sobie okazji bramkowej.
Groźnie zrobiło się dopiero w 64. minucie. Jesus znalazł się w sytuacji sam na sam, ale pogubił się i źle uderzył z pola karnego. Z kolei w 71. minucie Sterling ograł golkipera, zwiódł obrońcę, ale zamiast wcześniej uderzać do niemal pustej bramki pozwolił defensorowi zablokować piłkę. Napastnik zrehabilitował się chwilę później, dobijając z bliska odbity strzał Jesusa.
Wygrywając Manchester City przełamał złą serię trzech porażek z rzędu, w Premier League i Lidze Mistrzów. Z kolei Tottenham przegrał w roli gospodarza po raz pierwszy od czternastu meczów.
Tottenham Hotspur - Manchester City 1:3 (1:2)
0:1 - Jesus 22'
0:2 - Gundogan (k.) 25'
1:2 - Eriksen 42'
1:3 - Sterling 72'
Składy:
Tottenham Hotspur: Hugo Lloris - Kieran Trippier, Davinson Sanchez, Jan Vertonghen, Ben Davies - Eric Dier, Moussa Dembele (73' Lucas Moura) - Christian Eriksen, Dele Alli (84' Moussa Sissoko) - Erik Lamela (64' Heung-Min Son), Harry Kane.
Manchester City: Ederson - Kyle Walker, Vincent Kompany, Aymeric Laporte, Fabian Delph - Kevin De Bruyne (89' Yaya Toure), Ilkay Gundogan, David Silva - Raheem Sterling, Gabriel Jesus (76' Bernardo Silva), Leroy Sane (64' Nicolas Otamendi).
Żółte kartki: Lloris, Davies, Dembele (Tottenham) oraz De Bruyne, Jesus, Kompany, Delph (City).
Sędzia: Jonathan Moss.
ZOBACZ WIDEO Kapitalny powrót Sevilli! Pomógł piękny gol Stevena N'Zonziego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]