Fernando Torres opuszcza Atletico Madryt. "To mój ostatni sezon tutaj"

Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno / Na zdjęciu: zawodnicy Atletico Madryt po zdobytym golu
Getty Images / Gonzalo Arroyo Moreno / Na zdjęciu: zawodnicy Atletico Madryt po zdobytym golu

Fernando Torres potwierdził, że obecny sezon jest jego ostatnim w Atletico Madryt. - To nie była łatwa decyzja - przyznał.

W tym artykule dowiesz się o:

Poniedziałek był niewątpliwie szczególnym dniem dla kibiców Atletico Madryt. Podczas konferencji prasowej jednego ze sponsorów zakończenie przygody z "Rojiblancos" ogłosiła jedna z legend klubu, Fernando Torres.

- Kiedy trafiłem do Atletico miałem 10 lat. Od tego czasu ten klub jest moim domem. Miałem mnóstwo szczęścia, że udało mi się zadebiutować w pierwszym zespole, potem strzelać gole, następnie grać na stałe w pierwszym składzie. Czas jednak powiedzieć dość. To mój ostatni sezon tutaj - powiedział król strzelców Euro 2012.

Nie wiadomo, gdzie odejdzie napastnik. W ostatnich miesiącach wiązano go między innymi z przeprowadzką do amerykańskiej Major League Soccer i Chinese Super League, jednak sam zawodnik nie odniósł się do tych pogłosek. - Chcę kontynuować karierę przez dwa, trzy lub pięć lat - dodał.

Przed opuszczeniem "los Colchoneros” 34-latek może jeszcze wygrać pierwsze trofeum ze swoim ukochanym klubem. Atletico awansowało już bowiem do ćwierćfinałów Ligi Europy i po zwycięstwie 2:0 w pierwszym meczu ze Sportingiem wydaje się głównym faworytem rozgrywek.

W obecnym sezonie Hiszpan rozegrał 34 mecze, w których strzelił siedem bramek.

ZOBACZ WIDEO Ronaldo znów trafił. Atletico nie dało się ograć w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (7)
avatar
Kawał Urwisa
9.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fajnie by było, gdyby Atletico wygrało LE. To było by dla Torresa doskonałe zwieńczenie kariery. 
ORH-
9.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zdziwiony jestem że Torres tak długo tam gra.