Do takich informacji jako pierwszy dotarł Maciej Henszel, dziennikarz "Przeglądu Sportowego". Wyniki Lecha Poznań w 2018 roku są zdecydowanie poniżej oczekiwań zarządu klubu i kibiców.
Zespół Nenada Bjelicy w trzech meczach zdobył tylko cztery punkty. Słabe rezultaty to jedno, ale nie przekonuje także styl.
Najbliższe dwa mecze mają być kluczowe dla przyszłości chorwackiego szkoleniowca. Lech w środę zagra u siebie ze Śląskiem, z kolei w niedzielę na wyjeździe z Legią Warszawa.
Jeśli zespół porządnie nie zapunktuje w tych spotkaniach, to Chorwat może stracić posadę. Jednym z kandydatów na nowego trenera Lecha jest Piotr Stokowiec, którego nazwisko pojawiło się także w kontekście pracy w Lechii Gdańsk. W tym momencie to jedyny polski szkoleniowiec, który ma szansę na angaż w Lechu.
ZOBACZ WIDEO Wiceprezes Jagiellonii: Mówiono, że będzie to dla nas fatalny sezon