Dwa tygodnie temu zawrzało w Realu Madryt, pojawiły się doniesienia, że Cristiano Ronaldo chce opuścić klub. Portugalczyk związany jest jednak z kontraktem do 30 czerwca 2021 roku, a klauzula odstępnego to miliard euro.
Piłkarz chciał dostać więc podwyżkę. Jednak zarówno jego ostatnie popisy, jak i samego zespołu, który co prawda trapiony jest kontuzjami, pozostawiają wiele do życzenia. Real traci osiem punktów w Primera Division do liderującej Barcy. Florentino Perez nie chce się zgodzić na podwyżkę, a Cristiano Ronaldo grozi odejściem i jego agent miał już rozmawiać z Paris Saint-Germain.
Zawodnik jednak wykorzystuje to, że Real go potrzebuje i przedstawił Perezowi listę piłkarzy, których Królewscy powinni zakontraktować, najlepiej jeszcze w okienku zimowym. Oczywiście żaden z nich nie będzie bezpośrednią konkurencją dla Portugalczyka.
Cristiano chciałby, żeby do Realu dołączyli Goncalo Guedes, Marquinhos i Kepa Arrizabalaga. Pierwszy z nich aktualnie jest zawodnikiem Valencia CF, wypożyczonym z PSG, to prawy pomocnik. Marquinhos występuje w PSG na pozycji obrońcy.
ZOBACZ WIDEO Skandaliczna decyzja sędziego - skrót meczu Valencia CF - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
Arrizabalaga ostatnio zadebiutował w reprezentacji Hiszpanii, jest bramkarzem. On jest najbliżej przejścia do Realu, klub jest nim zainteresowany, a sam zawodnik nie zgodził się na warunki przedłużenia kontraktu z Athletikiem Bilbao.
Na liście portugalskiej gwiazdy nie znalazł się Robert Lewandowski. Cristiano Ronaldo nie jest zadowolony z doniesień medialnych na temat tego, że Real chciałby pozyskać Polaka.