Perfekcjonista. Tak można najkrócej scharakteryzować Adama Nawałkę. Selekcjoner reprezentacji Polski dba o każdy detal, a to przekłada się na grę naszych piłkarzy. Awans na Euro 2016, ćwierćfinał w tej imprezie i teraz awans na mistrzostwa świata 2018 nie są dziełem przypadków.
Selekcjoner tuż po przejęciu Biało-Czerwonych chciał wiedzieć jak najwięcej o pracy z reprezentacją. Okazuje się, że Nawałka szukał rad u bardziej doświadczonych ludzi. Opowiedział o tym Henryk Kasperczak.
- Mogę zdradzić, że po objęciu posady selekcjonera Adaś poprosił mnie o rozmowę. Spotkaliśmy się w Krakowie, miał wiele pytań o sprawy dotyczące pracy selekcjonera. Gdy w 2002 roku przyszedłem do Wisły, to Adaś był w klubie. Raz w tygodniu mieliśmy spotkania ze wszystkimi trenerami, dyskutowaliśmy jak pracować, aby klub najwięcej na tym skorzystał. Adaś potem zawsze mi powtarzał, że wiele skorzystał z mojej wiedzy. Ja zawsze kładłem nacisk na podstawy - mówi w "Przeglądzie Sportowym".
Kasperczak kilka razy był łączony z polską kadrą, ale nigdy nie został jej selekcjonerem. Posiada jednak ogromne doświadczenie w pracy z drużynami narodowymi. W Afryce prowadził reprezentacje Wybrzeża Kości Słoniowej, Tunezji, Maroko, Mali oraz Senegalu.
ZOBACZ WIDEO: Sławomir Majak: Cypryjczycy szybko nauczyli się słów na "k"