Po dwóch porażkach Karabach Agdam zremisował oba mecze z Atletico Madryt. Marzył o dalszym progresie, a szczególnie w rywalizacji z Chelsea FC miał co poprawiać. Na inaugurację fazy grupowej Ligi Mistrzów przegrał 0:6 z mistrzem Anglii. Rewanż nie wyglądał jednak lepiej. Co prawda Karabach tak wielu goli nie stracił, ale miał równie niewiele do powiedzenia na murawie.
W Baku drużyna Jakuba Rzeźniczaka próbowała grać bardziej odpowiedzialnie niż w Londynie. Po udanych interwencjach Polaka i Raszada Sadygowa mistrz Azerbejdżanu odgryzł się faworytowi. Karabach oddał pierwsze niebezpieczne uderzenie. Michel spudłował z bliska po wymianie podań z Richardem Almeidą.
Plan Karabachu posypał się w 19. minucie. Sędzia zobaczył faul Sadygowa na Willianie w polu karnym. Manuel De Sousa wymierzył gospodarzom podwójną karę. Stoperowi pokazał czerwoną kartkę i podyktował jedenastkę dla Chelsea. Wykorzystał ją Eden Hazard i sytuacja przedstawiciela Premier League zrobiła się wygodna.
Grając z przewagą piłkarze Chelsea starannie zaopiekowali się futbolówką i trzymali Karabach na dystans od własnego pola karnego. Akcja na 2:0 w 37. minucie była kwintesencją długich rozegrań londyńczyków. Willian wymienił zgrabne podania z Edenem Hazardem, Belg asystował piętką, a Brazylijczyk przymierzył po ziemi do siatki.
[color=#000000]ZOBACZ WIDEO: Prezes Górnika Zabrze odpowiada Dariuszowi Mioduskiemu
[/color]
Druga część nie zapowiadała się ekscytująco. Karabach mógł wierzyć tylko w piłkarski cud, ale liczył bardziej na uniknięcie kompromitacji. Choć Chelsea atakowała w żółwim tempie, to bardziej pachniało jej kolejnymi golami niż honorowym mistrza Azerbejdżanu. Na 3:0 trafił z rzutu karnego Cesc Fabregas w 73. minucie. Odnotować należy, że to była druga jedenastka wywalczona przez Williana. Faulował Gara Garajew. Brazylijczyk podsumował świetny występ uderzeniem zza pola karnego na 4:0 w 85. minucie. Była to 10. bramka Chelsea w dwumeczu z klubem Rzeźniczaka.
Drużyna ze stolicy Anglii jest pewna awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Maleje szansa Karabachu, by wiosną występować w europejskich pucharach. Pozostało mu tylko jedno podejście, żeby w tym sezonie wygrać mecz w grupie.
Równolegle piłkarze CSKA Moskwa zwyciężyli 2:0 z Benficą Lizbona i wywarli dużą presję na FC Basel w grupie A.
Karabach Agdam - Chelsea FC 0:4 (0:2)
0:1 - Eden Hazard (k.) 21'
0:2 - Willian 37'
0:3 - Cesc Fabregas (k.) 73'
0:4 - Willian 85'
Składy:
Karabach: Ibrahim Sehić - Maksim Miedwiediew, Raszad Sadygow, Jakub Rzeźniczak, Ansi Agolli - Richard Almeida, Gara Garajew - Donald Guerrier (81' Elwin Junuszada), Michel, Mahir Madatow (46' Joszgun Dinijew) - Dino Ndlovu (86' Dani Quintana)
Chelsea: Thibaut Courtois - Cesar Azpilicueta, David Luiz, Antonio Ruediger - Davide Zappacosta, Cesc Fabregas, N'Golo Kante (75' Danny Drinkwater), Willian, Marcos Alonso (58' Gary Cahill) - Pedro Rodriguez, Eden Hazard (65' Alvaro Morata)
Żółte kartki: Rzeźniczak, Miedwiediew (Karabach) oraz Alonso (Chelsea)
Czerwona kartka: Raszad Sadygow (Karabach) /19' - za faul/
Sędzia: Manuel De Sousa (Portugalia)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | AS Roma | 6 | 3 | 2 | 1 | 9:6 | 11 |
2 | Chelsea FC | 6 | 3 | 2 | 1 | 16:8 | 11 |
3 | Atletico Madryt | 6 | 1 | 4 | 1 | 5:4 | 7 |
4 | Karabach Agdam | 6 | 0 | 2 | 4 | 2:14 | 2 |
CSKA Moskwa - Benfica Lizbona 2:0 (1:0)
1:0 - Gieorgij Szczennikow 13'
2:0 - Jardel (sam.) 56'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester United | 6 | 5 | 0 | 1 | 12:3 | 15 |
2 | FC Basel | 6 | 4 | 0 | 2 | 11:5 | 12 |
3 | CSKA Moskwa | 6 | 3 | 0 | 3 | 8:10 | 9 |
4 | Benfica Lizbona | 6 | 0 | 0 | 6 | 1:14 | 0 |