Jose Mourinho odesłany na trybuny. Będzie pauzować w następnym meczu?

PAP / EPA / Na zdjęciu: Jose Mourinho
PAP / EPA / Na zdjęciu: Jose Mourinho

W końcówce spotkania z Southampton (1:0) menedżer Manchesteru United Jose Mourinho robił wszystko, by jego zespół utrzymał korzystny wynik. W końcu sędzia uznał, że tego już za wiele.

Gol Romelu Lukaku dał Manchesterowi United zwycięstwo w meczu wyjazdowym z Southampton 1:0. Czerwone Diabły po sześciu kolejkach mają na koncie 16 punktów i są wiceliderem tabeli Premier League (ustępują Manchesterowi City gorszym stosunkiem bramek).

Pod koniec spotkania na St. Mary's Stadium sędzia Craig Pawson odesłał na trybuny Jose Mourinho. Portugalczyk udawał zdziwionego, także w pomeczowych wywiadach. - Nie wiem za co. Powinniście zapytać sędziego - mówił dziennikarzom.

"The Special One" w końcówce spotkania robił wszystko, by jego zespół utrzymał prowadzenie. Doszło do tego, że przekroczył linię i wszedł na murawę, instruując swoich piłkarzy, jak mają ustawić się w obronie.

Arbiter techniczny Mike Jones poinformował o tym sędziego głównego. Mourinho nie dyskutował z Pawsonem, ale na trybuny wcale się nie spieszył. Zanim tam się udał, podszedł do członków sztabu szkoleniowego Świętych i każdemu z nich podał rękę.

Jak spekulują angielskie media, Portugalczyk może zostać ukarany za swoje zachowanie. W grę wchodzi grzywna albo zawieszenie na kolejny mecz w Premier League - z Crystal Palace (30.09.).

ZOBACZ WIDEO Monaco gromi, Glik ostoją obrony. Zobacz skrót meczu z Lille OSC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)