Dokładnie 12 lipca Dani Alves podpisał kontrakt z Paris Saint-Germain. Brazylijczyk opuścił Juventus Turyn i wszystko wskazywało na to, że dołączy do swojego byłego trenera z Barcelony, Pepa Guardioli. Wówczas zadzwonił Neymar.
- Rozmawiałem z nim o tej możliwości. Zasugerował mi, żebym tutaj przeszedł. Powiedziałem mu, że myślę o odejściu z Juventusu, a on zdradził mi, że zastanawia się nad przejściem do PSG - wypalił Dani Alves.
Słowa 34-latka sugerują, że już dobre kilka tygodni temu Neymar wiedział jaka czeka go przyszłość i że chce grać w Paris Saint-Germain. W tym czasie działał klub, zastanawiając się, jak wykupić go z Barcelony.
Ostatecznie Neymar został zawodnikiem wicemistrza Francji po transferze za 222 mln euro. Sam podpisał pięcioletni kontrakt.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: palą koszulki Neymara. Kibice Barcy mają dość (WIDEO)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)