- Oczywiście celujemy w Ligę Mistrzów. Jeśli jednak nie uda nam się zakwalifikować do tych rozgrywek i wystąpimy tylko w Pucharze UEFA, to Ancelotti bez względu na wszystko na sto procent pozostanie naszym trenerem także w przyszłym sezonie. Transfery? Za wcześnie, aby o tym rozmawiać, nie przewiduję jednak rewolucji - stwierdził.
Już stało się jasne, iż Czerwono-czarni nie będą jakoś szczególnie aktywni podczas letniego okna transferowego. Klub z pewnością zdecyduje się na jakieś wzmocnienia, ale wbrew doniesieniom prasowym, nie będzie rewolucji.