Waży się przyszłość Kamila Mazka

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Kamil Mazek
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Kamil Mazek

Za pół roku kończy się kontrakt z Ruchem Kamila Mazka. Zawodnikiem interesuje się kilka klubu ekstraklasy. - Chciałbym, aby spekulacje na temat mojej osoby już się skończyły - stwierdził piłkarz, który także przy Cichej otrzymał ofertę nowej umowy.

Wiele wskazuje na to, że Kamil Mazek co najmniej do czerwca, czyli do końca kontraktu pozostanie w Ruchu Chorzów. Młodzieżowym reprezentantem Polski interesuje się kilka klubów: Cracovia, Zagłębie Lubin, Pogoń Szczecin i Wisła Kraków. Zawodnik otrzymał także ofertę przedłużenia umowy od działaczy Ruchu i nie jest wykluczone, że ją przyjmie. - Negocjacje trwają. Tyle mogę powiedzieć. Chciałbym, aby spekulacje na temat mojej osoby już się skończyły, bo wtedy będę mógł się skupić tylko na grze - powiedział pomocnik.

W ostatnim dniu grudnia Mazek zmienił stan cywilny, ale o zabawie weselnej już nie myśli. - To było jedno z najważniejszych wydarzeń w moim życiu. Po ślubie na kilka dni wyjechaliśmy do Zakopanego. Naładowałem akumulatory i jestem gotowy do ciężkiej pracy - zapewnił. - To jest bardzo ważny rok dla nas. Najpierw gra o utrzymanie, a potem Młodzieżowe Mistrzostwa Europy. To będzie kluczowe pół roku - dodał.

Po decyzji Komisji Licencyjnej PZPN Ruch zimą stracił punkty i spadł na ostatnie miejsce w tabeli. Mazek jednak wierzy, że jego drużynie uda się zachować ligowy byt. - To nie jest sytuacja bez wyjścia. Jestem pewny, że uda nam się utrzymać. Sytuacja nie wygląda tak źle. Wierzę, że klub spłaci zaległości i cztery punkty zostaną nam zwrócone - zakończył z nadzieją 22-letni zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Dakar: La Paz - wysoko, ale mety jeszcze nie widać (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: