Wisła Płock po raz drugi w tym sezonie ograła Jagiellonię Białystok, która 2016 rok zakończy jako lider Lotto Ekstraklasy. O zwycięstwie Wisły w Białymstoku w 20. kolejce zadecydował gol, którego Kamil Sylwestrzak strzelił w 90. minucie meczu.
- Każdy z nas chyba żałuje, że ten rok już się kończy. Rzeczywiście, końcówkę mieliśmy fajną, ale przede wszystkim skuteczną punktową. Trzy oczka z Ruchem, zwycięstwo w Białymstoku, remis przy Łazienkowskiej. Naprawdę wyglądało to świetnie - komentuje piłkarz cytowany przez wisla-plock.pl.
Na przerwę zimową piłkarze z Płocka udadzą się z 24 punktami. Nad strefą spadkową mają cztery "oczka" przewagi.
- Skupiamy się na okresie przygotowawczym, a wcześniej na każdym kolejnym meczu. Chcieliśmy za wszelką cenę przerwać serię bez zwycięstwa, moim zdaniem niezasłużoną. Mamy bardzo dobry zespół i powtarzam to od początku mojego pobytu w Płocku. Musimy skupić się na kolejnym meczu, ale też i wierze we własne umiejętności. Dużo chłopaków debiutowało w Ekstraklasie, odbudowywało formę. Te wyniki dadzą nam pewność, że dużo potrafimy i stać nas na wiele - powiedział piłkarz.
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież