W pierwszych czterech spotkaniach Premier League Zlatan Ibrahimović strzelił cztery bramki i wszyscy byli zachwyceni postawą Szweda. Później jednak przyszedł kryzys formy całego Manchesteru United, jak i "Ibry".
W sześciu kolejnych ligowych pojedynkach 35-latek nie potrafił pokonać bramkarza rywali. Zaczęto sugerować, że Premier League nie jest odpowiednia dla Ibrahimovicia. Jose Mourinho konsekwentnie stawiał jednak na niego i nie pomylił się. Zlatan w sześciu ostatnich meczach zdobył aż siedem bramek.
Ma na koncie już 11 trafień w Premier League, a więc tyle co Anthony Martial w całym ubiegłym sezonie, a Francuz był wówczas najlepszym strzelcem Czerwonych Diabłów.
Jeśli wziąć pod uwagę pierwsze sezony w nowych klubach, to tylko w Paris Saint-Germain Ibrahimović strzelił więcej goli w lidze niż teraz w Manchesterze United. Wówczas aż 18-krotnie pokonywał bramkarza rywali.
Podobnie jak na Old Trafford szło mu w Barcelonie, jednak przygoda z katalońskim zespołem nie była udana. Później Szwed stracił skuteczność i ligę zakończył z zaledwie 16 trafieniami.
Pierwsze 16 meczów w lidze w nowym klubie:
Drużyna | Mecze | Gole |
---|---|---|
Paris Saint Germain | 16 | 18 |
Manchester United | 16 | 11 |
FC Barcelona | 16 | 11 |
AC Milan | 16 | 9 |
Inter Mediolan | 16 | 8 |
Juventus Turyn | 16 | 7 |
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież