Gheorghe Grozav, który wrócił do drużyny narodowej po dwuletniej przerwie, nie ukrywa, że faworytem piątkowego starcia jest zespół Adama Nawałki, a szukając argumentów przemawiających za Rumunią, wskazuje grę przed własną publicznością.
- Polska ma wartościowych zawodników, którzy grają w mocnych ligach i to naturalne, że ona jest faworytem. Nie jesteśmy jednak bez szans, ponieważ gramy przed własną publicznością - mówi skrzydłowy Tereka Grozny.
- Musimy być maksymalnie skoncentrowani. Lewandowski to klasowy zawodnik i musimy na niego uważać, ale nie tylko na niego, ponieważ rywal ma kilku dobrych piłkarzy. Mimo wszystko mam nadzieję, że zagramy dobry mecz i wygramy - dodaje Grozav.
26-latek jest 17-krotnym reprezentantem Rumunii, ale po raz ostatni w drużynie narodowej zagrał w maju 2014 roku. Jego dorobek w bieżącym sezonie to trzy gole w 13 występach dla Tereka.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Engel: Grzegorz Krychowiak w reprezentacji jest niezmienialny (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}