Legia - Real. Jakub Rzeźniczak: Uwierzyliśmy po golu Vadisa

PAP/EPA /  	PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/EPA / PAP/Bartłomiej Zborowski

Legia Warszawa zremisowała w Lidze Mistrzów z Realem Madryt 3:3. - Bramka przed przerwą dodała nam hartu ducha. Uwierzyliśmy, że możemy odwrócić losy spotkania - mówi kapitan mistrzów Polski Jakub Rzeźniczak.

Środowe spotkanie zaczęło się dla podopiecznych Jacka Magiery źle. Nie minęło kilkadziesiąt sekund, a prowadzenie rywalom dał Gareth Bale.

- Mieliśmy 89 minut do końca meczu i mogliśmy jeszcze odwrócić jego losy - podkreśla Rzeźniczak na antenie Canal+. - Real ma zawodników z najwyższej półki i takie bramki strzelają dość często. Bale przycelował i prowadzili - mówi.

Pół godziny później na 2:0 trafił Karim Benzema. Nadzieję strzałem w okienko dał mistrzom Polski Vadis Odjidja-Ofoe. - Fajnie, że zdobył tak piękną bramkę na 2:1. To dodało nam hartu ducha - nie kryje kapitan mistrzów Polski. - A teraz jest 3:3, mamy punkty w Lidze Mistrzów. Wszyscy możemy być z siebie zadowoleni.

Rzeźniczak przyznaje, że występy w LM to zupełne inna bajka niż rywalizacja na krajowym podwórku. - Nie ma tyle gry kontaktowej, trzeba się lepiej ustawiać i pracować taktycznie - wyjaśnia. I dodaje: - Mam 30 lat, a to było dla mnie coś nowego. Dobre doświadczenie. Mam nadzieję, że wyciągnę z niego lekcję.

ZOBACZ WIDEO Mocne opinie o Lewandowskim z Hiszpanii. Trafi do Realu? "Nie jest potrzebny"

Komentarze (0)