Nieprzyjemny incydent - butelka przerwała radość piłkarzy Barcelony (wideo)

Spotkanie na Estadio Mestalla miało bardzo dramatyczny przebieg. Goście objęli prowadzenie w 23. minucie po golu Leo Messiego, który nie powinien zostać uznany, ponieważ w momencie strzału Argentyńczyka na pozycji spalonej znajdował się Luis Suarez.

Na początku drugiej połowy wyrównał wypożyczony do Valencii właśnie z Barcelony Munir El Haddadi. Kilka minut później drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Rodrigo Moreno, a na jego trafienie szybko odpowiedział Suarez.

Primera Division: karny w ostatnich sekundach i triumf Barcelony nad Valencią! Groźna kontuzja Iniesty

Wynik 2:2 utrzymał się aż do czwartej minuty doliczonego czasu gry, gdy Aymen Abdennour bezsensownie sfaulował w polu karnym urugwajskiego napastnika Barcelony. Sędzia Alberto Undiano Mallenco podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Messi.

Gdy piłkarze trenera Luisa Enrique cieszyli się ze zwycięskiego gola, ktoś z trybun wrzucił między nich butelkę z wodą. Takie zachowanie jest niedopuszczalne i nie może dziwić nerwowa reakcja Messiego, który wykrzykiwał w kierunku kibiców przekleństwa. Trzeba jednak przyznać, że reakcje Suareza czy Javiera Mascherano były nieco przesadzone. Pierwszy złapał się za głowę i upadł na murawę, drugi trzymał się za czoło, choć butelka nawet go nie drasnęła.

Hiszpańskie media zdążyły już odczytać z ruchu ust Messiego, co konkretnie krzyczał po skandalicznym zachowaniu jednego z fanów i trzeba przyznać, że Argentyńczyk użył iście koszarowego języka. "La c...a de sus madres, hijos de p...a" oznacza tyle co "P***y waszych matek, sk***y". Pierwsza część tego zdania to trudne do precyzyjnego przetłumaczenia południowoamerykańskie przekleństwo, drugą przetłumaczyć bardzo łatwo.

Niedopuszczalne zachowanie kibica, rzucił butelką w stronę piłkarzy Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)