Parnu JK to klub z Estonii, którego żeńska drużyna jest wizytówką. Ma duże doświadczenie na europejskiej arenie, ale daleko jej do sukcesów.
Medyk POLOmarket Konin rozgrywał swoje akcje wysoko na połowie przyjezdnych, ale nie stwarzał często sytuacji podbramkowych. Dużo dośrodkowań padało łupem bramkarki lub lądowało poza boiskiem. Do przerwy dominatorki polskich boisk prowadziły 1:0 po trafieniu Aleksandry Sikory.
Po przerwie koninianki przedostawały się łatwiej pod bramkę przeciwnika. Podobnie było w pierwszym meczu turnieju z Breznicą Pijevija (9:0). Brakowało im jednak skuteczności, a kiedy już trafiły do bramki, to ze spalonego. Na dodatek sędzina nie gwizdała fauli na Medyczkach w polu karnym. Skończyło się więc najniższym wymiarem kary dla Estonek.
Turniej eliminacyjny zakończy się w niedzielę. O godzinie 17 Medyk Konin zagra o awans do 1. rundy Ligi Mistrzyń z rumuńską Olimpią Cluj. Obie drużyny mają komplet punktów po dwóch występach. Do 1/16 finału dostanie się lepsza w bezpośrednim boju. Równolegle we Wrześni Parnu JK zmierzy się z Breznicą.
Medyk Konin - Parnu JK 1:0 (1:0)
1:0 - Aleksandra Sikora 19'
ZOBACZ WIDEO Vadis Odjidja-Ofoe: nieważne na kogo trafimy w Lidze Mistrzów, trzeba gonić w Ekstraklasie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
