Były piłkarz m.in. Juventusu Turyn i AS Romy Zbigniew Boniek mówi w wywiadzie dla Gazety Wyborczej, że to Udinese jest przed rewanżem w komfortowej sytuacji. Były reprezentant Polski nie odbiera jednak szans na awans Poznaniakom. Boniek stwierdza, że Kolejorz ma 35-40 procent szans na awans, co jak dodaje, to już sporo. We czwartek Lech Poznań zmierzy się na Stadio Friuli z Udinese Calcio w rewanżowym meczu 1/16 finału Pucharu UEFA. W pierwszym meczu obu zespołów w Poznaniu padł remis 2:2.
- Udinese ma silniejszą drużynę, piłkarzy o większych możliwościach technicznych i wynik 2:2 na wyjeździe. Ale różnica między nim i Lechem nie jest duża. Drużyna Smudy ma szansę. Ja wymagam od Lecha jednego: można przegrać, ale nie można się poddać. To jednak drużynie z Poznania raczej nie grozi - mówi Boniek.
- Lech ma 35 do 40 procent szans na awans. To wcale nie jest mało. Grunt to wywołać u rywala wrażenie, że nie ma wszystkiego pod kontrolą. Raz się to Lechowi udało, w końcówce meczu w Poznaniu. Gdyby Lech miał wtedy więcej szczęścia, to była szansa nawet wygrać - dodaje były wybitny piłkarz.