"Bild": Juergen Klopp chce ściągnąć Jakuba Błaszczykowskiego do Liverpoolu

PAP/EPA / PETER POWELL
PAP/EPA / PETER POWELL

Juergen Klopp chce ściągnąć Jakuba Błaszczykowskiego do Liverpoolu - informuje "Bild". Niemiecki szkoleniowiec w latach 2008-2015 prowadził byłego kapitana reprezentacji Polski w Borussii Dortmund.

Jakub Błaszczykowski ma za sobą dość nierówny sezon. Do 31 sierpnia nie tylko nie rozegrał ani jednego spotkania w barwach Borussii Dortmund, ale też ani razu nie znalazł się w nawet w meczowej kadrze zespołu Thomasa Tuchela.

W ostatnim dniu letniego okna transferowego przeniósł się z BVB do Fiorentiny. Początek w barwach Violi miał udany, ale podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski doznał kontuzji, po wyleczeniu której nie odzyskał już miejsca w składzie. Po pierwsze z powodu urazu pauzował przez blisko dwa miesiące, a po drugie na zgrupowanie kadry udał się wbrew woli Paulo Sousy, co obniżyło jego notowania u portugalskiego trenera Fiorentiny.

Błaszczykowski w poprzednim sezonie spędził na boisku tylko 1007 minut w 20 spotkaniach, ale brak rytmu meczowego nie przeszkodził mu w tym, by podczas Euro 2016 być jednym z najlepszych zawodników reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni strzelili we Francji cztery gole: autorem dwóch z nich był sam Błaszczykowski, a przy innym asystował.

Fiorentina już na początku kwietnia zadecydowała, że nie wykupi wypożyczonego z Borussii Polaka, więc ten od 1 lipca znów jest zawodnikiem BVB. Przed rokiem Thomas Tuchel lekką ręką z niego zrezygnował, ale kontuzja Marco Reusa i strata Henricha Mchitarjana powodują, że były kapitan reprezentacji Polski może wrócić do łask szkoleniowca Borussii.

Źródło: oficjalny kanał Opel Polska

Błaszczykowski wcale jednak nie musi wiązać swojej przyszłości z Signal Iduna Park. Po dobrym występie na Euro 2016 przypomniał sobie o nim Juergen Klopp, który w latach 2008-2015 prowadził go w Dortmundzie. Pod wodzą tego szkoleniowca Błaszczykowski osiągnął życiową formę i był uznawany za jednego z najlepszych prawoskrzydłowych Europy. Dla Borussii Kloppa "Kuba" rozegrał 225 spotkań, w których strzelił aż 31 goli i zaliczył 47 asyst, mając olbrzymi wkład w zdobycie przez Borussię dwóch mistrzostw (2011, 2012) i Pucharu Niemiec (2012).

"Bild" informuje, że Klopp chce ściągnąć Błaszczykowskiego do Liverpoolu. The Reds są skłonni wydać na pozyskanie Polaka 5-7 mln euro. Co ciekawe, w 2009 roku Błaszczykowski był już łączony z transferem na Anfield.

Advertisement Advertisement
Advertisement Advertisement
Komentarze (35)
avatar
Danuta Wittich
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze się stanie,że Kuba zmieni klub ! ŻYCZĘ MU DALSZYCH SUKCESÓW I DUŻO ZDROWIA ! 
Popielarski
7.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chytry Niemiec Klop chce za kilka Euro kupić jednego z najlepszych i bramkostrzelnych pomocników w Europie ? Tylko dlatego że jest Polakiem tak mało dają czy może są inne powody ? Ceny takiej Czytaj całość
avatar
Skam
7.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego mój komentarz został usunięty?! 
avatar
getwellfan
7.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Znając Kloppa, to do Liverpoolu może przyjść Piszczek, bo jak to Klopp określił Piszczka i Błaszczykowskiego, "Oni są jak Bolek i Lolek". A ci Polacy są świetnie zgrani. Udowodnili to m.in. na Czytaj całość
avatar
Skam
7.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kuba i Arek w Liverpoolu i Liga Mistrzów w zasięgu Czerwonych!