34-letni bramkarz związał się z GKS-em Katowice dwuletnim kontraktem. Ostatnie pięć sezonów Sebastian Nowak spędził w Termalice Bruk-Bet Nieciecza, z którą przed rokiem świętował awans do Ekstraklasy, a w minionym sezonie rozegrał w najwyższej klasie rozgrywkowej 24 spotkania, w których zdobył jednego gola.
Pozyskanie nowego bramkarza spowodowane jest zakończeniem wypożyczenia Mateusza Kuchty z Górnika Zabrze.- Zmieniliśmy naszą strategię i postanowiliśmy, że w bramce GKS-u nie będzie występował młodzieżowiec, ale zawodnik doświadczony. Sebastian to solidny bramkarz z doświadczeniem z Ekstraklasy. Liczymy, że na tej newralgicznej pozycji zagwarantuje nam spokój i uporządkuje grę od tyłu - przekazał menedżer GKS-u, Dariusz Motała.
To nie koniec kadrowych zmian w śląskim klubie. - Prowadzimy intensywne rozmowy z piłkarzami, którzy mają wzmocnić nasz zespół. Zamierzamy też pożegnać się z niektórymi zawodnikami z dotychczasowej kadry. Nie chcemy jednak działać pochopnie i czekamy na rozwój sytuacji na rynku transferowym - dodał menedżer GKS-u. Celem działaczy jest skompletowanie kadry przed wyjazdem na zgrupowanie do Rybnika-Kamienia, które rozpocznie się 5 lipca.
Pozyskanie Nowaka jest trzecim transferem GKS-u Katowice przed nowym sezonem. Wcześniej do I-ligowca dołączyli pomocnik Andreja Prokić ze Stali Mielec oraz obrońca Dawid Abramowicz z Puszczy Niepołomice.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Dosadny komentarz Kamila Kosowskiego: bądźmy poważni, z Irlandią mamy obowiązek wygrać