Oficjalnie na stadion przyszło ponad 59 tysięcy, czyli średnia z całego sezonu została zachowana. Jednak podczas samego meczu można było dostrzec tysiące wolnych siedzisk. Szacuje się, że około 10 tysięcy fanów w ramach protestu nie przyszło na Emirates Stadium, a niektórzy, którzy pojawili się mieli plakaty nawołujące Arsene'a Wengera do odejścia.
Co na to sam Francuz? - Moja wiadomość dla kibiców? Przyjdźcie na stadion i wspierajcie drużynę. Jeśli kochacie futbol, to musicie tam być - powiedział Wenger.
W cieniu protestu Arsenal wygrał swój 500 mecz w Premier League. To drugi zespół, któremu udała się ta sztuka - pierwszym był Manchester United.
Wenger makes a plea to the missing #Arsenal fans.#AFC https://t.co/jgnPE1mmnF pic.twitter.com/VEOYt3fC60
— BBC Sport (@BBCSport) 21 kwietnia 2016
Zobacz wideo: Jacek Zieliński: Z Legią trzeba zagrać odważnie i rozważnie
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.