Chile - Argentyna: Bramkarz sfaulował... bramkarza. Claudio Bravo dostał kartkę, ale nie puścił gola

PAP/EPA / Claudio Bravo (Fot. PAP/EPA)
PAP/EPA / Claudio Bravo (Fot. PAP/EPA)

W końcówce meczu Chile - Argentyna doszło do niezwykle rzadko spotykanego zdarzenia. Otóż Claudio Bravo popełnił faul na swoim vis-a-vis Sergio Romero i został ukarany żółtą kartką.

W trzeciej minucie doliczonego czasu gry reprezentacja Argentyny prowadziła w Santiago 2:1, ale Chilijczycy wykonywali rzut wolny i mieli okazję do dośrodkowania. W pole karne wicemistrzów świata powędrował więc bramkarz FC Barcelona Claudio Bravo w nadziei na pomoc kolegom w akcji ofensywnej i uratowanie remisu.

Alexis Sanchez zacentrował jednak w taki sposób, że piłkę bez większych problemów złapał Sergio Romero. Bravo widząc to i słusznie spodziewając się, że golkiper szybko wznowi grę, dając Argentynie okazję do szybkiej akcji i oddania strzału na pustą bramkę, postanowił wykonać wślizg w nogi Romero! Powalił gracza Manchesteru United na murawę i niemal spowodował jego kontuzję.

Romero nic się nie stało, ale minęło kilkadziesiąt sekund, nim odzyskał sprawność i mógł kontynuować występ. Bravo osiągnął cel, ponieważ zdążył wrócić pod własną bramkę, ale za groźny faul arbiter ukarał go żółtą kartką, a Chile nie miało już okazji do odrobienia strat i ostatecznie uległo Albicelestes 1:2.

Zobacz wideo: Grzegorz Krychowiak: Brakuje mi rytmu, brakuje sił

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: