Adam Danch: Derby to najlepszy moment, by się zrehabilitować

W niedzielę na Stadionie im. Ernesta Pohla rozegranie zostanie 105. edycja Wielkich Derbów Śląska. Dla Górnika Zabrze będzie to okazja na rehabilitację za wysoką porażkę z Cracovią. - To najlepszy moment na to - przyznał Adam Danch.

W Zabrzu nikt nie wyobraża sobie innego zakończenia Wielkich Derbów Śląska niż zwycięstwo Górnika. Pojedynek z Ruchem Chorzów cieszy się ogromnym zainteresowaniem kibiców, a z trybun obejrzy go blisko 25 tysięcy kibiców. Zabrzan czeka jednak trudne zadanie i ciąży na nich ogromna presja. Piłkarze i sztab szkoleniowy Górnika nie ukrywają, że zdają sobie sprawę z wagi niedzielnego meczu.

Zespół z Zabrza w poprzedniej kolejce przegrał na wyjeździe z Cracovią 0:3. Wynik ten jest dużym rozczarowaniem, zwłaszcza że przed meczem Górnik zapowiadał walkę o trzy punkty. - Po starciu z Cracovią mamy świadomość, że zagraliśmy słabo. Wiemy o tym i teraz mamy najlepszy moment, by się zrehabilitować. Gramy u siebie z Ruchem, na trybunach będzie komplet kibiców. Zrobimy wszystko, by wygrać - zadeklarował kapitan zabrzańskiego zespołu, Adam Danch.

Dla gracza Górnika będą to już dwunaste Wielkie Derby Śląska i pierwsze rozegrane w Zabrzu przy tak dużej publiczności. Jednak w nieodległej przeszłości pojedynki pomiędzy Górnikiem i Ruchem dwukrotnie przyciągnęły jeszcze więcej widzów. W sezonach 2007/2008 i 2008/2009 Niebiescy zorganizowali derby na Stadionie Śląskim, a na trybunach było kolejno 41 i 40 tysięcy widzów.

- Trochę było tych derbowych spotkań. Każde z nich ma swoją historię. Mnie najbardziej podobały się derby, które graliśmy na Stadionie Śląskim. Kibice Górnika pokazali, że mogą się stawić na wyjeździe w liczbie 14 tysięcy. To były dwa najlepsze mecze, które ja zapamiętałem najbardziej. Mam nadzieję, że ten niedzielny mecz też szczególnie zapisze się w pamięci - stwierdził Danch.

Zobacz wideo: Aubameyang czy Lewandowski? Niemieccy dziennikarze zgodni

Źródło: TVP

Komentarze (0)