Po decyzji Grzegorza Wesołowskiego o przesunięciu Mariusza Mowlika do drużyny Młodej Ekstraklasy, przyszła propozycja wyjazdu na testy do OFI Kreta. Zawodnik bez namysłu z niej skorzystał i udał się do Grecji na tygodniowe testy. Tam wziął udział w kilku treningach, wystąpił również w meczu sparingowym, a na koniec obejrzał z trybun mecz z Larissą.
Po porażce z klubem Macieja Żurawskiego sytuacja w tabeli OFI jest bardzo tragiczna i uniknięcie spadku będzie niezwykle ciężkie. Okienko transferowe w Grecji zamknęło się w nocy z poniedziałku na wtorek i zarząd klubu z Krety nie zdecydował się na podpisanie kontraktu z polskim obrońcom. Kadra OFI, w której znajduje się Arkadiusz Malarz, pozostała bez zmian.
Mowlik wraca więc do Łodzi, gdzie trenować będzie z Młodą Ekstraklasą. Jego powrót do pierwszej drużyny nastąpi dopiero, gdy zmieni się pierwszy trener ŁKS.