Reporter telewizji RAI zapytał Manciniego po meczu, dlaczego kłócił się z trenerem Napoli. - Podszedłem do sędziego technicznego, gdy zobaczyłem, że doliczył aż pięć minut do końca meczu. W tym momencie Maurizio Sarri zaczął krzyczeć w moim kierunku "jesteś pedałem i ciotą". Tacy rasiści jak on nie powinni istnieć w futbolu, to wstyd dla całego calcio. 60-latek zachowujący się w taki sposób to hańba dla nas wszystkich! - powiedział Roberto Mancini.
- Po meczu poszukałem go w szatni. Przeprosił. Rzuciłem w jego kierunku, że gdybym rzeczywiście był gejem, to byłbym z tego dumny. W Anglii trener po takich słowach zostałby skreślony. Zwłaszcza, że obok stał arbiter techniczny i wszystko doskonale słyszał - zakończył trener Interu Mediolan.
Nerazzurri pokonali Napoli 2:0 w ćwierćfinale Pucharu Włoch. Bramki dla gości zdobyli Stevan Jovetić i Adem Ljajić. W półfinale Inter zagra ze zwycięzcą meczu Lazio - Juventus.
Debiutanckie gole Hamalainena i Niezgody w Legii. Zwycięski sparing warszawian na Malcie