- Mieliśmy dobrze rozpracowanego przeciwnika, znaliśmy ich mocne i słabe strony. Wykorzystaliśmy to. Nasz sztab dobrze się spisał - powiedział Szymon Pawłowski po wygranym 2:0 meczu z FK Sarajevo.
nie ma jak to samouwielbienie.ja rozumiem ze 'job done' i tak dalej ale wasza gra byla tragiczna.z reszta mialem wczoraj deja vu. ilekroc ogladam popisy polskich klubow to jest to samo. wykopywCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką