Gwizdy kibiców Bayernu z powodu Schweinsteigera. "Guardiola niszczy DNA Bayernu"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kiedy Karl-Heinz Rummenigge ogłaszał odejście pomocnika, kibice głośno wyrażali swoje niezadowolenie i rozczarowanie. Część z nich zasugerowała, że odpowiedzialność ponosi Pep Guardiola.

Jeszcze w piątek oficjalny serwis Bayernu zapowiadał obecność Bastiana Schweinsteigera podczas sobotniej prezentacji zespołu na Allianz Arena w Monachium. Kibice, który przybyli na stadion, nie doczekali się jednak swojego ulubieńca, a w jego imieniu głos zabrał Karl-Heinz Rummenigge. Prezes FCB oznajmił, że "Basti-Fantasti" po 17 latach opuszcza macierzysty klub i przenosi się do Manchesteru United. [ad=rectangle] Fani ten fakt skwitowali gwizdami oraz komentarzami na portalach społecznościowych. Sympatycy Bayernu zasugerowali, że Schweinsteiger nie zdecydowałby się na transfer, gdyby Pep Guardiola chętniej stawiał na niego, a nie promował piłkarzy ściągniętych ze swojej ojczyzny.

"Mueller-Wohlfahrt, Schweinsteiger... Guardiola niszczy DNA Bayernu", "Schweinsteiger nie jest po prostu wystarczająco hiszpański dla Guardioli", "Mógł być naszym Stevenem Gerrardem, ale Guardiola i Rummenigge mieli inne plany...", "Pep popełnia błąd. O tym jak ważny jest Schweinsteiger, przekonamy się po jego odejściu, "Guardiola zapewne najchętniej ściągnąłby jakiegoś Hiszpana jako następcę" - to niektóre z komentarzy, które publikuje portal express.de.

Rummenigge na łamach prasy zapewnił, że Schweinsteiger nie zmienił barw klubowych z powodu nieporozumień z Guardiolą. Jak wyjaśniał gwizdy płynące z trybun Allianz Arena? - Nie wiem, czy wygwizdany został cały Bayern, czy też sam fakt transferu. Cóż, spodziewałem się takiej reakcji i byłem na nią gotowy - przyznał "Kalle", który już wcześniej tłumaczył, iż z uwagi na zasługi 31-latka nie będzie blokował mu transferu. - Przeprowadziliśmy szczerą i bardzo poważną rozmowę, a po niej wypełniłem wolę piłkarza - dodał.

Przypomnijmy, że jeszcze w trakcie minionego sezonu po 38 latach z pracy w Bayernie zrezygnował lekarz Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt, który jest uważany za jednego z najlepszych fachowców na świecie. Powodem miały być niekorzystne relacje medyka z Guardiolą. Nawiązując do wypowiedzi kibiców, dodajmy, iż trener ściągnął do tej pory trzech Hiszpanów do Monachium: Juana Bernata, Thiago Alcantarę i Xabiego Alonso.

#dziejesiewsporcie: Kaczki wtargnęły na boisko:

Źródło artykułu: