Lech Poznań wciąż zamierza przegonić Legię Warszawa w rundzie zasadniczej

Lech Poznań nie wykorzystał w minionej kolejce szansy na zostanie liderem T-Mobile Ekstraklasy. Wciąż jednak wierzy, że uda się przegonić Legię Warszawa w rundzie zasadniczej.

Po sobotniej porażce Legii Warszawa z Lechią Gdańsk piłkarze Lecha Poznań w przypadku pokonania Korony Kielce zostaliby liderem T-Mobile Ekstraklasy. Lechici jednak rozczarowali i po słabym meczu zdołali wywalczyć jedynie jeden punkt, co oznacza, że wciąż mają dwa oczka straty do lidera. - Odrobiliśmy tylko jeden punkt, a mieliśmy apetyty na więcej. Czujemy, że zawiedliśmy i jesteśmy rozczarowani, że nie spełniliśmy oczekiwań kibiców - mówi Maciej Skorża.
[ad=rectangle]
Mimo to Lech wierzy, że w ciągu ostatnich trzech kolejek rundy zasadniczej uda się przegonić Legię. - Będziemy wierzyć i walczyć do końca. Na pewno się nie poddamy - dodaje trener Kolejorza. W podobnym tonie wypowiadają się zawodnicy. - Przed nami są jeszcze trzy spotkania i musimy w nich zdobyć maksymalną liczbę punktów. Musimy się skupić na sobie i na zdobywaniu punktów, aby zwycięstwami wywierać presję na Legii - mówi Marcin Kamiński.

Zajęcie pierwszego miejsca w rundzie zasadniczej jest bardzo istotne. Lider podejmie głównego konkurenta w walce o tytuł na własnym stadionie, co będzie dużym atutem i dodatkowym zastrzykiem finansowym za wpływy z biletów. - Fajnie byłoby zająć pierwsze miejsce po fazie zasadniczej, aby w meczu z Legią mieć komfort grania przed własną publicznością. Wierzymy, że uda się dogonić Legię. Za tydzień gra z Zawiszą, który jest w fenomenalnej formie - kończy Dawid Kownacki.

Lech rozegra jeszcze mecze z Górnikiem Łęczna i Podbeskidziem Bielsko-Biała na wyjeździe oraz ze Śląskiem Wrocław u siebie. Z kolei Legia podejmie Zawiszą Bydgoszcz i Pogonią Szczecin, a także uda się na wyjazdową potyczkę z Ruchem Chorzów.

Źródło artykułu: