Występ Marco Reusa w najbliższym meczu Borussii Dortmund niewykluczony

Kibice Borussii Dortmund mogą odetchnąć z ulgą - Marco Reusa nie czeka długi rozbrat z futbolem po urazie, którego 25-latek doznał w pojedynku Pucharu Niemiec z Dynamem Drezno.

Badania przeprowadzone po wtorkowym spotkaniu wykazały, że Marco Reus doznał zaledwie silnego stłuczenia kolana i dłuższa przerwa w treningach nie będzie konieczna. Jak poinformowała Borussia Dortmund za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej, występ Reusa w sobotę w ramach 24. kolejki Bundesligi przeciwko Hamburgerowi SV stoi pod znakiem zapytania, ale nie jest wykluczony.
[ad=rectangle]
Dortmundczycy poważnie obawiali się, że gwiazda drużyny znów będzie pauzować przez kilka tygodni. - Początkowo myślałem, że złamał nogę. Tak przekazali mi w pierwszej chwili lekarze - przyznał Juergen Klopp. - To niestety nie jest pierwszy uraz Marco w tym sezonie, który został spowodowany faulem przeciwnika. Kreatywni piłkarze powinni być bardziej chronieni przez sędziów, a wypowiedź Dennisa Erdmanna była po prostu oburzająca. Dla takich graczy nie powinno być miejsca na boisku, nawet w okręgówce! - zżymał się Michael Zorc.

Przypomnijmy, że zawodnik Dynama Drezno, który sfaulował Reusa w pierwszej połowie pucharowego pojedynku, przyznał, że w podobnym przypadku w niższych ligach piłkarze "wstają, otrzepują się i grają dalej".

Źródło artykułu: