W sobotę rano na autostradzie A2 pod Strykowem doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęli dwaj kibice Legii, którzy wracali do Warszawy po meczu Ligi Europejskiej z KSC Lokeren, a trzech innych zostało rannych.
Poniedziałkowy mecz 17. kolejki T-ME Legia - Cracovia poprzedzi minuta ciszy ku pamięci zmarłych kibiców Legii oraz Zbigniewa Korola - wieloletniego pracownika stołecznego klubu, który też odszedł w sobotę.
[ad=rectangle]
Podczas niedzielnego meczu z Ajaksem cześć tragicznie zmarłym oddali natomiast fani ADO De Haag, którzy od wielu lat przyjaźnią się z sympatykami Wojskowych. Na trybunach pojawił się transparent dedykowany zmarłym fanom Legii, w 12. minucie spotkania wszyscy kibice zgromadzeni na Kyocera Stadion oklaskami złożyli hołd Konradowi i Łukaszowi, a holenderski klub poinformował o tragicznym zdarzeniu na swoim Twitterze.
@itiNieWracaj Fotka sektora ADO. "RIP Legia Soldier Konrad, Łukasz" @LegiaWarszawa pic.twitter.com/8AcsYZoebx
— Szymon Janczyk (@szjanczyk) listopad 30, 2014
'12 Het #KyoceraStadion klapt uit respect voor 2 overleden Legia supporters en 2 overleden Haagse supporters #ADOaja #Respect
— ADO Den Haag (@ADODenHaag) listopad 30, 2014
Z drugiej strony w czasie I połowy meczu w Hadze publika zwyzywała Arkadiusza Milika. Reprezentant Polski musiał wysłuchiwać dobrze znanej z rodzimych stadionów przyśpiewki: "Milik! Co? Ty k***".
Niestety piłka to nie jest gra salonowa, tutaj chamstwo, żądza igrzysk jest niezmiennym elementem.