Przełamanie w dobrym stylu - relacja z meczu Górnik Łęczna - Ruch Chorzów

Beniaminek miał spory kłopot ze skutecznością, ale i tak pokonał Niebieskich. Ruch nijak nie potrafił poważnie zagrozić przeciwnikowi.

Zielono-czarni od pierwszych minut ambitnie walczyli o przerwanie kiepskiej passy. Nadawali ton grze, jednak w kluczowych momentach brakowało im precyzji. Nieskutecznością raził Fiodor Cernych, a świetną sytuację zmarnował też Grzegorz Bonin.
[ad=rectangle]
Goście skupili się na kontrach i stałych fragmentach. Najlepszą okazję miał Grzegorz Kuświk, lecz po minięciu obrońców nie trafił w bramkę. W 40. minucie Ruch egzekwował rzut wolny na 20. metrze, ale Filip Starzyński uderzył na wiwat.

Górnik dopiął swego w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Po dośrodkowaniu Bonina kapitalną główką popisał się Łukasz Mierzejewski, po czym sędzia już nie wznowił gry i piłkarze zeszli do szatni. Po przerwie Ruch próbował odrobić straty, lecz zielono-czarni już w 49. minucie sprowadzili go na ziemię. Ponownie świetnie podawał Bonin, a futbolówkę w siatce umieścił Cernych.

Chorzowska ekipa starała się strzelić kontaktową bramkę, jednakże skrzydła podciął jej własny bramkarz. W 60. minucie sfaulował on w polu karnym Cernycha, a jedenastkę z zimną krwią wykorzystał Tomasz Nowak. To trafienie zupełnie uspokoiło poczynania Górnika, który swobodnie wymieniał podania.

Zielono-czarni kontrolowali rozwój boiskowych wydarzeń, choć to Ruch dłużej utrzymywał się przy piłce. Gospodarze szanowali korzystny rezultat i za sprawą niezłej postawy w defensywie utrzymali go do ostatniego gwizdka sędziego, dzięki czemu zwiększyli przewagę w tabeli nad Niebieskimi do sześciu punktów.

Górnik Łęczna - Ruch Chorzów 3:0 (1:0)
1:0 - Mierzejewski 45+1'
2:0 - Cernych 49'
3:0 - Nowak (k.) 61'

Składy:

Górnik: Prusak - Mierzejewski, Kalkowski, Bożić (76' Sasin), Mraz - Bonin, Burkhardt, Nowak, Nikitović, Bożok (72' Szałachowski) - Cernych (64' Hasani).

Ruch: Kamiński - Konczkowski, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel - Szewczyk (82' Chovanec), Surma, Starzyński (63' Babiarz), Zieńczuk, Gigołajew (46' Efir) - Kuświk.

Żółte kartki: Bożok, Nikitović (Górnik) oraz Dziwniel, Gigołajew, Konczkowski (Ruch).

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Widzów: 3894.
[event_poll=28337]

Komentarze (6)
avatar
Reniu Mikołajczak
28.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
JAKA WPADKA RUCHU CO ZA CMOK 
avatar
FAN SPEEDWAYA nr 1
28.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Górnik Łęczna to bardzo przecietny by nie rzec słabiutki zespół..i tu taka wpadka Ruchu..wstyd..brak słów..
czyżby zaszkodziła zawodnikom Ruchu Barbórka..wszak juz wkrótce i co niektórym chce s
Czytaj całość
siber
28.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Fornalik ,jaki sens ma wystawianie do składu Starzyńskiego ??? Ten człowiek poszedł do tyłu z rozwojem. "Figo ", to gracz panienka ,nawet nie umie już uderzyć z wolnego !!! Dwie bramki w Czytaj całość
avatar
kros
28.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo dla ciapciaka fornalika pilkarze go niesluchaja!Waldus powinien trenowac trampkarzy moze by nierobili z niego jaj jak leniwi seniorzy ktorym sie niechce trenowac! 
avatar
max
28.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
widać rękę waldka kinga :)