W trzech poprzednich sezonach Werder aż pięć razy cieszył się ze zwycięstwa w Nordderby. Fani z Bremy mieli nadzieję na kolejny triumf nad hamburczykami, ponieważ pod wodzą Viktora Skripnika Felix Kroos i spółka odnieśli trzy kolejne wygrane. W rywalizacji na Imtech-Arena tym razem więcej szczęścia mieli jednak gospodarze.
[ad=rectangle]
Pojedynek był bardzo wyrównanym widowiskiem, w którym nieco lepsze okazje kreowali podopieczni Josefa Zinnbauera. Raphael Wolf kilka razy się wykazał, ale również Jaroslav Drobny był zmuszany do wysiłku.
Po zmianie stron obie ekipy nadal toczyły zażarty bój, który rozstrzygnęli dopiero rezerwowi HSV. W 84. minucie Ashton-Phillip Goetz daleko wrzucił piłkę z autu, a Artjoms Rudnevs uprzedził obrońcę i uderzeniem z 5 metrów pokonał zaskoczonego Wolfa. Dla Łotysza, którego media łącza z powrotem do Lecha Poznań, był to premierowy gol w sezonie!
Bramka napastnika sprawiła, że Werder musiał ruszyć do frontalnych ataków. Nie przyniosły one żadnego efektu i jedynie umożliwiły miejscowym wyprowadzanie błyskawicznych kontrataków. Po jednym z nich Pierre-Michel Lasogga dograł do Tolgaya Arslana, który z pomocą Wolfa zdołał umieścić futbolówkę za linią bramkową.
Ludovic Obraniak w ciągu tygodnia narzekał na uraz i znalazł się poza kadrą meczową Werderu, który wciąż plasuje się w strefie spadkowej. Przed trenerem Skripnikiem jeszcze sporo pracy. Odnotujmy, że udany debiut w Bundeslidze zaliczył 21-letni skrzydłowy HSV, Francuz Mohamed Gouaida.
Hamburger SV - Werder Brema 2:0 (0:0)
1:0 - Rudnevs 84'
2:0 - Wolf (sam.) 90+3'
Składy:
HSV: Drobny - Diekmeier, Djourou, Westermann, Ostrzolek - Behrami - Mueller (81' Goetz), Holtby (67' Rudnevs), van der Vaart (86' Arslan), Gouaida - Lasogga.
Werder: Wolf - Gebre Selassie (88' Elia), Lukimya, Galvez, Garcia - Fritz, Bartels, Kroos, Junuzović - Hajrović (57' Makiadi), Petersen (70' Selke).
Czerwona kartka: Fritz /89' za drugą żółtą/ (Werder).