Piotr Ćwielong utknął w Niemczech, niedawny reprezentant Polski gra w IV-ligowych rezerwach

Drugi sezon polskiego pomocnika za naszą zachodnią granicą jest jak dotąd zupełnie nieudany. Były gracz Śląska Wrocław stracił miejsce w kadrze meczowej pierwszej drużyny VfL Bochum.

Piotr Ćwielong trafił do VfL Bochum w 2013 roku i w pierwszym zagranicznym sezonie spisywał się przyzwoicie. Nie zbierał wprawdzie rewelacyjnych recenzji, ale rozegrał aż 30 meczów w 2. Bundeslidze (zdobył jednego gola) i cieszył się zaufaniem trenera Petera Neururera.
[ad=rectangle]
W nowych rozgrywkach sytuacja 28-latka znacznie się pogorszyła. Zespół z Zagłębia Ruhry ma już za sobą 15 oficjalnych pojedynków, w których Ćwielong łącznie rozegrał zaledwie 45 minut! Od pięciu kolejek brakuje dla niego miejsca w kadrze meczowej i decyzją sztabu szkoleniowego występuje w IV-ligowych rezerwach.

Ćwielong wziął udział już w trzech pojedynkach Ligi Regionalnej Zachodniej i zdobył trzy gole (przeciwko RW Oberhausen oraz FC Kray), ale jego ambicje z pewnością sięgają wyżej niż występów w półamatorskich rozgrywkach. Nadziei na poprawę położenia skrzydłowego nie widać, skoro mimo braku problemów zdrowotnych został przesunięty do drugiej drużyny.

Piotr Ćwielong jeszcze w barwach Śląska Wrocław
Piotr Ćwielong jeszcze w barwach Śląska Wrocław

Odnotujmy, że w listopadzie 2013 roku Ćwielong został powołany do reprezentacji Polski przez Adama Nawałkę i rozegrał 81 minut w towarzyskim spotkaniu z Irlandią (0:0). Obecnie - ze względu na sytuację w Bochum - o nominacji tego zawodnika nie może być mowy. Kontrakt wychowanka Ruchu Chorzów z VfL wygasa dopiero w połowie 2017 roku.

Źródło artykułu: