Były reprezentant Polski po raz ostatni wpisał się na listę strzelców w meczu T-Mobile Ekstraklasy 22 października 2010 roku jeszcze jako zawodnik Legii Warszawa w spotkaniu z Koroną Kielce. Co prawda w międzyczasie przez dwa sezony (2011 i 2012-2013) występował w tureckim Manisasporze, ale mimo to od wspomnianego spotkania z Koroną aż do piątkowego meczu zaliczył w T-ME 45 występów bez zdobycia gola.
[ad=rectangle]
To długo, zwłaszcza jak na pomocnika, który ma naprawdę porządny dorobek ligowy - po spotkaniu przy Reymonta 22 ma na koncie już 45 bramek w 236 meczach w T-ME, co daje mu 9. miejsce na liście najskuteczniejszych zawodników T-ME spośród tych, którzy występują w niej w sezonie 2014/2015.
Przy okazji przełamania niemocy przez Iwańskiego sprawdziliśmy, którzy ofensywni zawodnicy T-ME muszą jeszcze przeczyścić strzelbę. Niekwestionowanym liderem pod względem oczekiwania na ligowego gola jest Emmanuel Sarki z Wisły Kraków. Nigeryjski skrzydłowy trwa w serii 53 spotkań bez zdobycia bramki. Ostatniego i w ogóle jedynego gola w T-ME 27-latek strzelił 20 kwietnia 2013 roku w meczu z Jagiellonią Białystok. Pokonał wówczas Jakuba Słowika kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego.
Drugi w kolejce jest Matej Izvolt z Piasta Gliwice. Słowak też ma na koncie tylko jedną bramkę w T-ME, a zdobył ją 3 listopada 2012 roku. Od tego czasu rozegrał w T-ME 42 spotkania i na listę strzelców się nie wpisał. O rok krócej i jeden występ mniej na ligowe trafienie poluje Patryk Małecki. "Mały" po raz ostatni cieszył się ze zdobycia gola 9 sierpnia 2013 roku jeszcze w barwach krakowskiej Wisły, a na premierową ligową bramkę dla Pogoni jeszcze się nie doczekał.
Następną pozycję na liście okupuje czterech zawodników, którzy nie zdobyli bramki w żadnym z ostatnich 32 występów w ekstraklasie. To młodzi pomocnicy Przemysław Frankowski i Radosław Murawski, doświadczony Paweł Sobolewski oraz król strzelców minionego sezonu I ligi Dariusz Zjawiński. Przypadek "Zjawy" jest o tyle ciekawy, że choć rozegrał już na najwyższym szczeblu 32 mecze, to nie strzelił jeszcze ani jednego gola. Nie udało mu się to przed laty w barwach Legii Warszawa (8 występów) oraz Odry Wodzisław Śląski (14 występów) i nie udaje mu się to teraz, gdy gra w Cracovii.
Pierwszą "10" ofensywnych ligowców ze strzelecką indolencją zamykają Tomasz Podgórski (31 meczów bez gola), Sebino Plaku (29) i Marek Zieńczuk (26). Plaku może mieć problem z przełamaniem niemocy, bowiem władze Śląska Wrocław zesłały go do "Klubu Kokosa" i nawet jeśli nie odejdzie z Wrocławia przed wygaśnięciem kontraktu, to w WKS-ie już raczej nie zagra.
Dopiero 11. pozycję w tym zestawieniu zajmuje symbol strzeleckiej impotencji, czyli Piotr Malinowski, który na ligowe trafienie czeka od 25 występów. Ogółem w T-ME zagrał już 121 spotkań, a zdobył tylko dwie bramki. Pierwsze i drugie jego trafienie w lidze dzieliło 882 dni i 62 rozegrane mecze.
Kto musi przeczyścić strzelbę? Ofensywni zawodnicy T-ME, którzy najdłużej czekają na ligowego gola:
Zawodnik | Klub | Mecze bez gola w T-ME | Ostatni gol w T-ME |
---|---|---|---|
Emmanuel Sarki | Wisła Kraków | 53 | 20.04.2013 - 555 dni temu |
Matej Izvolt | Piast Gliwice | 42 | 03.11.2013 - 358 dni temu |
Patryk Małecki | Pogoń Szczecin | 41 | 09.08.2013 - 444 dni temu |
Dariusz Zjawiński | Cracovia | 32 | bez gola - 3517 dni od debiutu |
Przemysław Frankowski | Jagiellonia Białystok | 32 | 30.10.2013 - 362 dni temu |
Radosław Murawski | Piast Gliwice | 32 | 12.05.2013 - 533 dni temu |
Paweł Sobolewski | Korona Kielce | 32 | 14.09.2013 - 408 dni temu |
Tomasz Podgórski | Piast Gliwice | 31 | 09.11.2013 - 383 dni temu |
Sebino Plaku | Śląsk Wrocław | 29 | bez gola - 463 dni od debiutu |
Marek Zieńczuk | Ruch Chorzów | 26 | 16.02.2014 - 253 dni temu |