Puławianie pod ścianą, Stalowe starcie - zapowiedź 14. kolejki II ligi

Przez ostatnie dwie kolejki nie udało się wygrać piłkarzom Energetyka. Niby nie jest to jeszcze czarna seria, ale drużyna walcząca o awans powinna regularnie punktować. Kolejne oczka rybniczanie będą mogli dopisać sobie po starciu z Legionovią, oczywiście o ile rywal im w tym nie przeszkodzi. Drużyna z Mazowsza to ligowy średniak. Stać ją na rozegranie dobrego meczu, ale do tej pory z ekipami z czołówki zazwyczaj przegrywała (czy to z MKS, czy z Błękitnymi). Starcie Energetyka z Legionovią rozpocznie czternastą kolejkę już w piątek.
[ad=rectangle]
Wydaje się, że łatwy mecz czeka Siarkę Tarnobrzeg. Podejmie ona Okocimski Brzesko. Spadkowicz z I ligi w tym sezonie nie spisuje się najlepiej i biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki, powinien walczyć o utrzymanie. Nikt tak często, jak oni, nie remisuje. Piłkarze z Brzeska już siedmiokrotnie dzielili się punktami i nie wygrali już od blisko dwóch miesięcy. Tarnobrzeżanie chcą na koniec rozgrywek znaleźć się w czołowej trójce, ale od początku sezonu muszą odrabiać straty. W końcu zniwelowali je niemal do zera. Ostatnio także prezentują się solidnie. Na poprzednie cztery mecze - trzy wygrali. W sobotę będą zdecydowanym faworytem.

Dwie Stale zagrają ze sobą na Podkarpaciu. Znakomity bilans Stalówki na domowym obiekcie będą chcieli popsuć mielczanie. Jak mantrę powtarzamy, że Janusz Białek odmienił Stal, z którą od początku pracy przegrał tylko raz. W poprzedniej kolejce mielczanie ograli silny Energetyk i są już na 10. miejscu w tabeli. Jeżeli będą kontynuować taką grę to już niedługo mogą dołączyć do czołówki. Milowym krokiem ku temu może się okazać ogranie wicelidera. Stal (ta ze Stalowej Woli) ma pięć punktów przewagi nad swoim najbliższym rywalem, a w lidze jest niepokonana od siedmiu kolejek.

Nie ma wątpliwości, że najsłabszym spośród ligowców jest Górnik Wałbrzych. Wałbrzyszanie w tym sezonie jeszcze nie wygrali, mają najsłabszą defensyw, prawie najgorszy atak, nie pomogła im także zmiana trenera. Teraz mają szansę nieznacznie poprawić ten tragiczny bilans. Zagrają z będącą w poważnym kryzysie Puszczą Niepołomice. Łukasz Gorszkow zagra w sobotę trzeci mecz jako trener niepołomiczan i będzie liczył na pierwsze zwycięstwo. Jego podopieczni po raz ostatni wygrali w lidze 7. września i spadli już do strefy spadkowej.

Nie wiedzie się także innemu klubowi z Małopolski. Limanovia w ostatnich dziesięciu meczach zdobyła zaledwie dwa punkty. Nie pomogła zmiana trenera, chociaż Ryszard Wieczorek poprowadził limanowian w zaledwie dwóch meczach i zdobył punkt. Po dobrym starcie sezonu nie ma już śladu. Wobec tego wydaje się, że problemów ze zdobyciem kompletu punktów nie powinien mieć walczący o awans Rozwój Katowice. Katowiczanie do tej pory przegrali na domowym obiekcie tylko raz, a w ostatnich trzech meczach zdobyli siedem punktów.

Jednym z hitów tej kolejki będzie starcie MKS Kluczbork z Zagłębiem Sosnowiec. Kluczborczanie są liderem i mają dwa punkty przewagi nad drugim zespołem. Ostatnio niespodziewanie stracili punkty ze Zniczem Pruszków. Sosnowiczanie mają duże aspiracje, ale przez nie najlepszy start sezonu muszą teraz odrabiać straty. W poprzedniej kolejce sprawili swoim kibicom bardzo niemiłą niespodziankę i nie byli w stanie ograć u siebie słabiutkiej Wisły Puławy. Jeżeli w sobotę zagrają podobnie, to MKS może odnieść przekonujące zwycięstwo.

Wspomniani puławianie zagrają z Kotwicą Kołobrzeg. Dla obu ekip będzie to niezwykle ważne starcie. Kołobrzeżanie są tuż nad strefą spadkową i mają cztery punkty przewagi nad Wisłą. Ewentualna porażka, może dla Dumy Powiśla okazać się tragiczna w skutkach nawet już teraz. Ostatnie trzy kolejki przyniosły obu klubom po cztery punkty. Wydaje się, że bardziej klasowych rywali mieli jednak puławianie.

Ciekawie powinno być w Pruszkowie, gdzie zmierzą się sąsiedzi z tabeli. Znicz, który ma na koncie zarówno imponujące zwycięstwa jak i wstydliwe straty punktów w tym sezonie, podejmie Raków Częstochowa. Drużynę, która dobrze zaczęła rozgrywki, ale ostatnio zdobywa punkty przede wszystkim z ekipami z dołu tabeli.

Tylko jeden mecz odbędzie się w niedzielę. Beniaminek z Góry zmierzy się z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Na papierze faworyt jest jeden i są nim goście. Górzan stać na rozegranie dobrego meczu, ale do tej pory niemal wszystkie punkty gromadzili z drużynami z drugiej "10". Błękitni dobrą grą w lidze, popierają jeszcze lepszymi wynikami w Pucharze Polski. Od ośmiu kolejek są niepokonani. Po raz ostatni w lidze przegrali w sierpniu, a był to mecz z... innym beniaminkiem - Kotwicą Kołobrzeg. 
14. kolejka II ligi:
Energetyk ROW Rybnik - Legionovia Legionowo 

/ pt 24.10.2014 r., godz. 18:00
Siarka Tarnobrzeg - Okocimski Brzesko 

/ sob 25.10.2014 r., godz. 13:00
Stal Stalowa Wola - Stal Mielec 

/ sob 25.10.2014 r., godz. 14:00

Górnik Wałbrzych - Puszcza Niepołomice / sob 25.10.2014 r., godz. 14:00
Rozwój Katowice - Limanovia Limanowa 

/ sob 25.10.2014 r., godz. 15:00

MKS Kluczbork - Zagłębie Sosnowiec / sob 25.10.2014 r., godz. 15:00

Wisła Puławy - Kotwica Kołobrzeg / sob 25.10.2014 r., godz. 16:00
Znicz Pruszków - Raków Częstochowa 

/ sob 25.10.2014 r., godz. 18:00

Nadwiślan Góra - Błękitni Stargard Szczeciński / nd 26.10.2014 r., godz. 14:00