Steven Naismith w drugiej połowie spotkania z Polską wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Szkoci jednak nie dowieźli go do końca meczu i ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 2:2. - Jeśli prowadzisz i tracisz bramkę to jest to rozczarowujące. Gospodarze mieli jeszcze kilka szans, więc możemy być zadowoleni, że tak to się skończyło. Remis jest sprawiedliwy - komentował napastnik.
[ad=rectangle]
- W poprzedniej kolejce wygraliśmy z Gruzją na własnym obiekcie. To właśnie mecze w Szkocji będą najważniejsze i wtedy musimy zdobywać, jak najwięcej punktów. Awansować na mistrzostwa będzie jednak ciężko.
W listopadzie na Celtic Park w Glasgow Szkocja zagra z Irlandią i będzie to bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli. - To, że zremisowali w Niemczech to dla nich duże osiągnięcie. Ten mecz będzie inny. Jesteśmy po prostu skoncentrowani na sobie i na naszej grze. To od nas bardzo dużo zależy - mówił.
28-latek zaznaczył również, że w reprezentacji widać jakość i zmiany, które wprowadził Gordon Strachan. - Potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce na trudnym terenie. Nie bronimy się przez większość spotkania, ale też atakujemy. Największą zmiana jest jednak to, że gramy bardzo mądrze i dojrzale - zakończył.
"Zmusiliśmy Polaków do ciężkiej pracy. Ten punkt nas w pełni zadowala"
{"id":"","title":""}
Źródło: Agencja TVN/x-news