Oficjalnie: Wojciech Stawowy odchodzi z Miedzi Legnica

W poniedziałek właściciel Miedzi Andrzej Dadełło podziękował za pracę trenerowi Wojciechowi Stawowemu. Wraz z nim z klubu odchodzą asystenci: Marcin Gabor i Krzysztof Przytuła.

Miedź Legnica pod wodzą Wojciecha Stawowego miała walczyć o awans do piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy. Piłkarze z Dolnego Śląska rozegrali już jednak jedenaście ligowych kolejek i zgromadzili w nich zaledwie dziewięć oczek. Miedzianka zamiast bić się o najwyższe cele, błąka się w dolnej strefie. W piątek legniczanie znów przegrali, tym razem na własnym stadionie z Chojniczanką Chojnice.
[ad=rectangle]

- Jeżeli największym złem w Legnicy i powodem tego, że Miedź nie wygrywa meczów jest moja osoba, to ja umiem powiedzieć przepraszam i umiem powiedzieć dziękuję, i do widzenia - mówił po ostatnim spotkaniu ligowym Wojciech Stawowy. W poniedziałek trener stracił pracę. Właściciel I-ligowca, Andrzej Dadełło, podziękował mu za pracę. Wraz z nim z klubu odchodzą asystenci: Marcin Gabor i Krzysztof Przytuła.

Stawowy w Miedzi pracował od 23 czerwca 2014 roku. W tym czasie poprowadził zespół w 11 meczach I ligi, z których wygrał 2, zremisował 3 i doznał 6 porażek. Do czasu zatrudnienia nowego trenera zajęcia z drużyną będą prowadzić szkoleniowiec Miedzi II Piotr Jacek oraz trener bramkarzy Krzysztof Osiński.

Źródło artykułu: