Dietmar Hamann: "Lewy" może nie sprawdzić się w Bayernie, lepiej pasował do Borussii

[i]

Pierwsze rozczarowanie Robertem Lewandowskim? "Nasz najważniejszy nabytek to Xabi Alonso"

[/i]Dietmar Hamann nie kryje podziwu dla umiejętności Roberta Lewandowskiego. - W mojej ocenie jest najlepszym napastnikiem na świecie, to piłkarz obdarzony wielkim talentem - przyznaje 59-krotny reprezentant Niemiec. Czołowy zawodnik Bayernu Monachium w latach 1992-1998 uważa jednak równocześnie, że przejście Polaka do bawarskiego klubu może okazać się pomyłką.

- Bayern przeważnie gra w ataku pozycyjnym, a zatem inaczej niż Borussia, która szybko przechodzi do ataku i przenosi ciężar gry na drugą połowę boiska. Przy takim stylu Lewandowski świetnie się sprawdzał, potrafił przytrzymać piłkę i się zastawiać, był zaangażowany praktycznie we wszystkie akcje. W nowym zespole odgrywa o wiele mniej istotną rolę i to może być dla niego frustrujące - przekonuje były pomocnik na łamach goal.com.
[ad=rectangle]
W pierwszych ośmiu oficjalnych występach w nowych barwach "Lewy" zdobył tylko dwie bramki. - Początek w jego wykonaniu nie należy do imponujących i mam wątpliwości, czy jest typem piłkarza, jakiego Bayern najbardziej potrzebuje. Jego współpraca z partnerami nie układa się tak harmonijnie, jak miało to miejsce w Borussii. Wydaje się, że bardziej pasował do zespołu z Dortmundu - analizuje.

- Od napastnika w Bayernie przede wszystkim oczekuje się zdobywania goli. Robert na razie ich nie zdobywa zbyt wiele i szczerze mówiąc wątpię, czy zacznie trafiać częściej - puentuje Hamann.