Dwumecz Wisły z Lechem hitem 1/4 finału Remes Pucharu Polski

W czwartkowy wieczór w siedzibie stacji nSport dokonano losowania 1/4 finału Remes Pucharu Polski. W najciekawiej zapowiadającym się dwumeczu los skojarzył ze sobą Wisłę Kraków i Lecha Poznań.

Losowania dokonał selekcjoner reprezentacji Polski, Leo Beenhakker. Jego ręka okazała się najszczęśliwsza dla Legii Warszawa, która trafiła na IV-ligową Stal Sanok. Zespół Jana Urbana będzie więc zdecydowanym faworytem. Warto jednak pamiętać, że w przeszłości w starciu z tym samym rywalem Wojskowi doznali kompromitacji. W sezonie 2006/2007 zespół prowadzony przez Dariusza Wdowczyka przegrał w Sanoku 1:2. Gole dla gospodarzy strzelali Piotr Badowicz i Ireneusz Gryboś, natomiast dla Legii trafił Miroslav Radović. Piłkarze z Warszawy zakończyli wówczas udział w rywalizacji o krajowe trofeum na 1/16 finału.

Czy Stal chce powtórzyć sukces sprzed ponad dwóch lat? - Liczyliśmy na kogoś z dwójki Wisła Kraków, Lech Poznań, ale los nam nie sprzyjał i będziemy grali z Legią. Nie jest to dla nas dobre losowanie - skomentował na gorąco trener IV-ligowca, Janusz Sieradzki.

W innej parze Ruch Chorzów zmierzy się z KGHM Zagłębiem Lubin. Ten dwumecz zapowiada się jako dość wyrównany, bowiem choć Miedziowi występują w I lidze, to ich skład personalny nie odbiega od wielu drużyn ekstraklasy. Niewykluczone zatem, że ekipa z Dolnego Śląska sprawi niespodziankę i pokona Niebieskich. W Lubinie liczono jednak na nieco lepsze losowanie. - Myślę, że na tym etapie fajnie byłoby trafić na Stal Sanok. Z silnymi rywalami chciałbym mierzyć się dopiero w półfinale - powiedział Iljan Micanski, gdy jego drużyna wyeliminowała w 1/8 finału III-ligowy Promień Opalenica.

Najwięcej emocji powinno dostarczyć starcie Wisły Kraków z Lechem Poznań. W tym przypadku faworyta wskazać nie sposób. Oba zespoły biją się w obecnym sezonie o mistrzostwo Polski. W tabeli ekstraklasy dzielą je tylko trzy punkty. Wiosną Kolejorz może być jednak nieco silniejszy. Drużyna Franciszka Smudy wciąż występuje bowiem w Pucharze UEFA i rozgrywa ogromną ilość spotkań. Po przerwie zimowej poznaniacy powinni mieć więcej świeżości i wówczas ich rywalizacja z Białą Gwiazdą dostarczy zapewne ogromu emocji.

W ostatniej parze Polonia Warszawa zmierzy się z Cracovią Kraków. Kibice obu klubów żyją w przyjaźni, jednak trudno spodziewać się, by na boisku dominowała uprzejmość. Czarne Koszule mają ogromne apetyty na wywalczenie udziału w europejskich pucharach, a wobec bardzo wyrównanej walki w czołówce ekstraklasy, droga do tego celu przez Puchar Polski może okazać się najłatwiejsza. Trudno przewidzieć, z jakim nastawieniem do rywalizacji z Polonią przystąpią Pasy. Jeśli w marcu zespół Artura Płatka nadal będzie balansował w okolicach strefy spadkowej, to zapewne skupi się na występach w ekstraklasie i walka o krajowe trofeum nie będzie dla niego priorytetem.

Zestaw par 1/4 finału Remes Pucharu Polski:

Legia Warszawa - Stal Sanok

Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie Lubin

Wisła Kraków - Lech Poznań

Polonia Warszawa - Cracovia Kraków

Gospodarzy pierwszych spotkań wymieniono na pierwszym miejscu. Potyczki ćwierćfinałowe odbędą się 17 i 18 marca (pierwsze mecze) oraz 7 i 8 kwietnia (rewanże).

Terminy kolejnych rund:

- półfinały: 29.04 i 06.05

- finał: 20.05 (Stadion Śląski w Chorzowie)

Komentarze (0)