Jose Mourinho: Szanuję Ranieriego, ale…
Jose Mourinho, pomimo iż teraz prowadzony przez niego Inter czeka starcie z Citta di Palermo nie ukrywa, że już myśli o pojedynku z Juventusem Turyn. Szkoleniowiec jest zdania, że Claudio Ranieri nie może mieć tyle samo punktów, ile jego drużyna.
- Szanuję Ranieriego jako trenera, ale uważam, że nie może mieć on tyle samo punktów, ile ja, a Juventus w tym momencie ma na swoim koncie tyle samo oczek, co Inter. Nie sądzę jednak, abyśmy po meczu z Palermo nadal mieli na swoim koncie po tyle samo punktów..., ani nawet za tydzień. Nie zależnie od tego, co już zostało powiedziane, szanuję jego pracę - stwierdził.
- Juventus - Genoa? Nie widziałem tego meczu, ale na pewno będę miał na to czas w przyszłym tygodniu. Powiedzmy, że wolę grać przeciwko Juventusowi mającym na swoim koncie siedem zwycięstw z rzędu, niż z Juventusem, który uległ w siedmiu kolejnych pojedynkach - dodał.
W tym momencie zarówno Nerazzurri, jak i Bianconeri mają na swoim koncie po 24 punkty, ale Juve rozegrało o jedno starcie więcej.
Totti może nie zagrać w derbach
Francesco Totti, któremu cały czas dokuczają bóle kolana najprawdopodobniej nie zagra w derbach Rzymu, w których AS Roma zmierzy się z Lazio. Kapitan Giallorossich po kilku minutach był zmuszony opuścić trening i niewykluczone, że Luciano Spalletti nie będzie mógł skorzystać z jego usług.
Napastnik boryka się ze wspomnianym urazem od zeszłego sezonu. Co prawda w tym sezonie rozegrał już kilka meczów, ale za każdym razem kontuzja mu się odnawia, przez co zabrakło go m.in. w bardzo ważnym dla rzymian pojedynku z Juventusem.
W pojedynku z Lazio na placu gry na pewno zobaczymy za to Daniele De Rossiego oraz golkipera Doniego, chociaż do niedawna występ obu stał pod znakiem zapytania.
W tym momencie Roma zajmuje siedemnaste miejsce w ligowej tabeli i ma na swoim koncie zaledwie osiem punktów.
Claudio Ranieri: Kontrolowaliśmy mecz
Claudio Ranieri wyraził swoje zadowolenie ze zwycięstwa, które Juventus Turyn odniósł w ostatnim ligowym meczu przeciwko FC Genoi. Szkoleniowiec uważa, że jego podopieczni kontrolowali losy tej rywalizacji od pierwszego do ostatniego gwizdka arbitra.
- Kontrolowaliśmy mecz od 1. minuty, pomimo iż Genoa rozegrała optymalny mecz. Budująca jest nasza postawa w linii obrony i cieszę się, że stanowimy jedność na boisku - stwierdził.
- W naszym DNA jest dostarczanie kibicom emocji i chęć pokazania. Nigdy się nie załamujemy, nawet kiedy jesteśmy krytykowani. Wierzę w projekt Juventusu. Także na początku go realizowaliśmy, ale dobre wyniki nie chciały nadejść. Teraz wiemy, że zawsze ciężko pracować i także w przyszłości będziemy to robić z taką samą determinacją. Naszym celem jest poprawienie trzeciego miejsca z zeszłego sezonu - dodał.
Ponadto trener wypowiedział się na temat Zdenka Grygery, który był bohaterem starcia z Genoą. - Teraz pokazuje, że jest gigantem. W zeszłym sezonie był bardziej bojaźliwy. Teraz gra ze swoją osobowością i pokazuje na boisku całą swoją wartość - zakończył.
Juve z 24 punktami na koncie jest u boku Interu liderem Serie A. Stara Dama rozegrała jednak o jedno spotkanie więcej od Nerazzurrich.
Marco Marchionni: Sprzyja mi szczęście
Jak zauważyły włoskie media, Marco Marchionni jest amuletem Juventusu Turyn. Kiedy Claudio Ranieri na niego stawia, Bianconeri nie przegrywają. Prawy pomocnik grywał we wszystkich siedmiu ostatnich starciach z udziałem Starej Damy, w których klub zwyciężał, a ponadto wystąpił w pojedynkach z Cagliari Calcio i Catanią Calcio.
- Czy jestem amuletem? Po prostu sprzyja mi szczęście. Rozegrałem w tym sezonie dziewięć meczów, z czego w ośmiu wygraliśmy i raz zremisowaliśmy...Żartować można, ale najważniejsze jest to, aby kontynuować to, co udało nam się osiągnąć, bo to będzie sukces. Wierzę, że znów pokażemy na boisku na co nas stać - stwierdził.
Ponadto zawodnik wypowiedział się na temat zbliżającej się rywalizacji z Interem Mediolan. - Do tego meczu przystępujemy w naszym najlepszych momencie. Ostatnie zwycięstwa, pozwoliły nam awansować w tabeli, podniosły nasze morale i jesteśmy świadomi tego, na co nas stać. Chcemy kontynuować dobrą passę - dodał.
Juventus z 24 punktami na koncie wraz z Interem przewodzi stawce w Serie A, ale ma na swoim koncie o jedno spotkanie więcej.
Inter bez Adriano i Quaresmy
W meczu 12. kolejki Serie A Inter Mediolan będzie musiał sobie poradzić bez Ricardo Quaresmy oraz Adriano Leite Ribeiro. Jeśli chodzi o Brazylijczyka, to nie zagrał on ani razu od czasu, kiedy to udał się na dyskotekę, przez co spóźnił się na jeden z treningów.
Ponadto z powodu kontuzji na placu gry nie zobaczymy: Luisa Jimeneza, Luisa Figo, Nelsona Rivasa i Christiana Chivu. Do zdrowia wrócił za to Sullay Muntari.
W tym momencie Nerazzurri z 24 punktami na koncie są liderem włoskie Serie A. W najbliższą sobotę przyjdzie im zagrać na wyjeździe z Citta di Palermo.
Kadra Interu Mediolan: 1 Francesco Toldo, 12 Julio Cesar, 22 Paolo Orlandoni; 2 Ivan Ramiro Cordoba, 6 Maxwell, 13 Maicon, 16 Nicolas Burdisso, 25 Walter Samuel, 23 Marco Materazzi, 39 Davide Santon; 4 Javier Zanetti, 5 Dejan Stankovic, 14 Patrick Vieira, 19 Esteban Cambiasso, 20 Sulley Muntari, 36 Francesco Bolzoni, 33 Amantino Mancini; 8 Zlatan Ibrahimovic, 9 Julio Cruz, 21 Victor Obinna, 45 Mario Balotelli.
12. kolejka Serie A: Lista arbitrów
Lega Calcio podało już nazwiska arbitrów, którzy poprowadzą mecze 12. kolejki Serie A. Zdecydowanie najbardziej odpowiedzialne zadanie czeka Rocchiego z Florencji, który poprowadzi derby Rzymu. Wspomniany sędzia w tej kolejce już był arbitrem, podczas pojedynku Juventusu Turyn z FC Genoą, do którego doszło w miniony czwartek.
Emocji nie powinno zabraknąć na stadionie Renzo Barbera w Palermo, gdzie miejscowa drużyna zmierzy się z Interem Mediolan. Sprawiedliwym będzie
Lista arbitrów:
Atalanta - Napoli: Brighi;
Cagliari - Fiorentina: Gava;
Catania - Torino: Gervasoni;
Milan - Chievo: De Marco;
Palermo - Inter: Tagliavento;
Roma - Lazio: Rocchi;
Sampdoria - Lecce: Trefoloni;
Siena - Bologna: Valeri;
Udinese - Reggina: Mazzoleni.