"Dani" jest wolnym zawodnikiem od 1 lipca, odkąd wygasła jego umowa z Cracovią. Choć nowy trener Pasów Robert Podoliński widział go w swoim zespole, władze krakowskiego klubu nie chciały dojść z zawodnikiem do porozumienia w sprawie nowego kontraktu.
[ad=rectangle]
Danielewicz występował w Pasach od lata 2012 roku. Rozegrał dla nich łącznie to 48 spotkań, zdobył cztery gole i zaliczył osiem asyst. W sezonie 2012/2013 awansował z Cracovią do T-Mobile Ekstraklasy, w której w debiutanckim sezonie rozegrał 25 meczów, strzelił jedną bramkę i zaliczył trzy asysty. Ten dorobek byłby okazalszy, gdyby nie kontuzja kostki, przez którą stracił trzy miesiące rundy jesiennej.
23-latek trenuje ze Śląskiem już od 5 lipca, ale kontrakt podpisze dopiero teraz. Kluczowa w tej sprawie jest data jego 23. urodzin, czyli 26 lipca. Gdy zwiąże się z nowym klubem po skończeniu 23. roku życia, jego nowy pracodawca nie będzie musiał płacić Cracovii ekwiwalentu za wyszkolenie, a mowa o ok. 160 tys. zł.
Danielewicz tym samym wraca do rodzinnego miasta po sześciu latach przerwy. Jest wychowankiem Parasola Wrocław, z którego w 2008 roku trafił do Zagłębia Lubin. Z Miedziowymi wygrywał mistrzostwo Polski U-19 i Młodą Ekstraklasę, ale debiutu w I zespole się nie doczekał. Wiosną 2012 roku był wypożyczony do Ruchu Radzionków, a latem tego roku trafił do Cracovii na zasadzie wolnego transferu.
Będzie szóstym letnim nabytkiem Śląska po Mariuszu Pawełku, Waldemarze Gancarczyku, Karolu Angielskim, Piotrze Celebanie i Michale Bartkowiaku.