Wszystkie trzy podyktowane rzuty karne mogą wzbudzić pewne wątpliwości. Sam Cristiano Ronaldo po ostatnim gwizdku wściekał się na sędziego: - Było mnóstwo błędów w tym meczu, a na takim poziomie tego być nie powinno. Widziałem jego decyzje, które nie były słusznie podjęte. Był zdenerwowany i blady. Nie powinien sędziować takiego meczu. Powinien być ktoś inny, bo ten człowiek nie był na odpowiednim poziomie.
Portugalczyk w meczu domagał się jeszcze dwóch rzutów karnych dla Realu Madryt. Na samym początku miał zostać odepchnięty w "szesnastce" przez Daniela Alvesa, a później z rzutu wolnego trafił w rękę stojącego w murze Cesca Fabregasa.
W mediach na czynniki pierwsze rozkładana jest również sytuacja po drugiej stronie boiska, kiedy Neymar padł na murawę po wejściu Pepe. Ile więc rzutów karnych powinno być podczas niedzielnego El Clasico?
Ręka Fabregasa i starcie na linii Pepe - Neymar:
[wrzuta=8JPkHybMctQ,guaje]
Cristiano Ronaldo domaga się rzutu karnego na początku meczu:
[wrzuta=5gvQdZHfCno,guaje]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Nierozważny, spóźniony atak na nogi to jest rzut karny i ż.karttka :) Co do rzekomego faulu na Ronaldo...
Takie coś "nieudolne leżakowanie" to może przejść na A-klasie i to nie zawsze. Kontakt był, ale nie był wystarczający na rzut karny. Czytaj całość