O nowym środkowym obrońcy w zespole FC Barcelony mówi się już trzeci sezon. W najbliższym okienku transferowym zarząd ma już zrobić wszystko, aby wzmocnić tę linię, a wśród kandydatów pojawiło się dwóch Argentyńczyków - Federico Fazio z Sevilli FC oraz Mateo Musacchio z Villarreal CF. Obaj mają już na koncie ponad pięć lat spędzonych na Półwyspie Iberyjskim i wspaniale poznali realia Primera Division.
Fazio charakteryzuje się przede wszystkim wzrostem - mierzący 195 cm defensor znacznie usprawniłby grę Barcy przy stałych fragmentach gry, która w tym sezonie znów jest bolączką sztabu trenerskiego. Niższy Musaccio (181 cm) dodatkowo bardzo dobrze gra nogami. Obaj mają jednak ważne kontrakty ze swoimi ekipami do 2018 roku.
Barca obserwuje również rynek bezpośrednio w Argentynie, a w kręgu zainteresowań jest 18-letni Angel Correa, który w swojej ojczyźnie już jest nazywany "nowym Sergio Aguero". O piłkarza San Lorenzo mają walczyć jeszcze ekipy Atletico Madryt, Arsenalu Londyn, Manchesteru City i SSC Napoli, a właściciel klubu już zaznaczył, że puści swojego wychowanka za minimum 16 mln euro.
Co do Barcelony, to mają sprowadzić Halilovica - takiego ofensywnego odpowiednika Modricia.