Problemy zdrowotne nie oszczędzają Borussii Dortmund w ostatnich miesiącach. Już od dłuższego czasu wiadomo, że Juergen Klopp do końca sezonu nie będzie mógł korzystać z usług Nevena Suboticia i Jakuba Błaszczykowskiego, natomiast Ilkay Gundogan nie wróci na boisko wcześniej niż w kwietniu.
W spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Zenitem Sankt Petersburg zabraknąć może również czwartego kluczowego piłkarza. Chodzi o Matsa Hummelsa, który po kontuzji stopy nie jest w stanie ćwiczyć na pełnych obrotach. Nawet jeśli środkowy obrońca do 25 lutego wróci do pełnej sprawności, jego forma będzie dużą niewiadomą i trener zapewne nie zdecyduje się wystawić go na Stadionie Pietrowskim.
Na szczęście dla sztabu trenerskiego BVB w drugiej połowie edycji Champions League do dyspozycji jest już zakontraktowany w listopadzie 2013 roku Manuel Friedrich. Doświadczony defensor w ostatnich tygodniach radzi sobie nieźle, coraz lepiej współpracując z Sokratisem Papastathopoulosem. Wydaje się, że 34-latek jest głównym kandydatem do gry w podstawowym składzie na pozycji Hummelsa przeciwko wicemistrzowi Rosji.
Zanim Borussia uda się do Sankt Petersburga, w sobotę zmierzy się w ramach 22. kolejki Bundesligi z Hamburgerem SV. W tym meczu ma już zagrać Marco Reus, który wskutek urazu opuścił pojedynki z Eintrachtem Frankfurt.