Robert Jeż blisko Górnika Zabrze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Doświadczony słowacki rozgrywający Robert Jeż, który we wtorek rozwiązał za porozumieniem stron umowę z Zagłębiem Lubin pojawił się na środowym treningu Górnika Zabrze.

Działacze Górnika Zabrze krótko poszukiwali następcy Krzysztofa Mączyńskiego, który tej zimy przeniesie się do Chin i zagięli parol na świetnie kibicom przy Roosevelta znanego Roberta Jeża. Doświadczony Słowak w zabrzańskim klubie stawiał pierwsze kroki na polskich boiskach, notując najlepszą jak dotąd rundę w elicie.

Po półrocznych występach w Zabrzu były kapitan MSK Żilina, z którym występował w fazie grupowej Ligi Mistrzów trafił za milion euro do Polonii Warszawa. Przy Konwiktorskiej jednak furory nie zrobił. W 21 meczach strzelił dwie bramki, po czym przeniósł się do Lubina, gdzie ściągnął go trener Pavel Hapal.

Robert Jeż po 2,5 roku wraca na Roosevelta
Robert Jeż po 2,5 roku wraca na Roosevelta

Barwy Miedziowych Jeż reprezentował przez ostatnie półtora roku. Rozegrał przez ten czas 40 meczów dla lubińskiej drużyny i strzelił cztery bramki. Przez kibiców z Zagłębia uważany był za jednego z głównych winowajców słabej postawy drużyny w rundzie jesiennej. W jej końcówce został nawet pobity, co ostatecznie przelało czarę goryczy.

We wtorek Jeż rozwiązał umowę w Lubinie, a w środę trenował już z ekipą z Zabrza. Jeśli zawodnik przejdzie testy medyczne, to podpisze z klubem umowę 2-letnią umowę.

Wraz ze Słowakiem na Roosevelta pojawił się Damian Michalik. Były wicemistrz Polski juniorów z Górnikiem ostatnio występował na zasadzie wypożyczenia w drugoligowej Polonii Bytom. Furory przy Olimpijskiej jednak nie zrobił i trudno spodziewać się, by ten zawodnik zbawił na wiosnę zabrzańską drużynę.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: