Jak informuje włoska prasa, Andrea Pirlo postanowił skrócić świąteczny urlop i dwa dni przed pozostałymi podopiecznymi Antonio Conte rozpocząć zajęcia po Bożym Narodzeniu. 34-latek jest kontuzjowany od 1 grudnia i nie jest pewne, czy zdoła wziąć udział w spotkaniu 18. kolejki Serie A z AS Romą.
Pojedynek Bianconerich z rzymianami jest uważany za mecz sezonu włoskiej ekstraklasy. Obie drużyny spisują się bowiem znakomicie (Juventus Turyn ma serię 9 zwycięstw z rzędu w lidze, natomiast Roma jeszcze nie przegrała) i mają znaczą przewagę nad resztą stawki. Jeśli obrońcy tytułu zdołają wygrać z ekipą Rudiego Garcii, osiągną aż 8-punktową zaliczkę i będą bliscy trzeciego z rzędu Scudetto.
Pirlo należy do najważniejszych zawodników Juventusu, ale pod jego nieobecność turyńczycy nie spuścili z tonu i pewnie pokonali Bolognę (2:0), Sassuolo (4:0) oraz Atalantę (4:1). Miejsce środkowego pomocnika na boisku u boku Arturo Vidala i Paul Pogby dwukrotnie zajął Claudio Marchisio, a raz Kwadwo Asamoah.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
A Pirlo spokojnie zdarzy się wykurować na mecz ;p