Voetbal International: Parzyszek już w Benfice!

Według uznanej holenderskiej gazety Voetbal International transfer Piotra Parzyszka z De Graafschap do Benfiki Lizbona jest już przesądzony.

We wtorek młodzieżowy reprezentant Polski udał się do Lizbony, by poznać klub i przejść badania medyczne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, podpisze czteroletni kontrakt z 32-krotnymi mistrzami Portugalii. Sezon dokończy jednak w De Graafschap i dopiero latem przeniesie się do Benfiki. Będzie pierwszym Polakiem w tym utytułowanym klubie.

- To wielki transfer zarówno dla Piotra, jak i dla De Graafschap. Jesteśmy zadowoleni, że dokończy z nami sezon - mówi vi.nl dyrektor techniczny klubu z Doetinchem Roland Vroomans.

20-letni napastnik z 16 golami w 19 występach jest liderem strzelców holenderskiej II ligi. Ogółem na tym poziomie rozgrywkowym rozegrał od początku sezonu 2012/2013 51 meczów, w których zdobył 29 bramek i zaliczył 8 asyst.

Parzyszek urodził się w 1993 roku w Toruniu, ale w wieku 6 lat wyjechał z rodzicami do Holandii, gdzie odebrał pełną piłkarską edukację. Zawodnikiem De Graafschap jest od 2007 roku. W październiku przebił się do prowadzonej przez Marcina Dornę młodzieżowej reprezentacji Polski, ale jest w niej tylko zmiennikiem Arkadiusz Milik, który zakończył 2013 roku jako najskuteczniejszy strzelec eliminacji MME.

Komentarze (12)
avatar
haha_haha
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Parzyszek zapewne najpierw bedzie pykac w drugoligowych rezerwach Benfiki 
avatar
Arteta
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niektórzy z naszych "super" snajperów ligowych może przejrzą na oczy wreszcie. Druga liga holenderska też jest obserwowana przez skautów a ceniona chyba bardziej niż nasza ekstraklasa. 
avatar
Apator Fan
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Hehe moj rocznik i z mojego miasta.Ale robi kariere. 
Janerkalech
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To razem z beleszynskim bedą grać bo on już chyba od pól roku w Lizbonie 
avatar
pablo80
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oj, za szybko, ale może się przebije:) Dawno już nie mieliśmy znaczącego piłkarza w tej lidze.