Cierpliwość fanów Stomilu jest na wyczerpaniu. Olsztyńska drużyna nie potrafi wygrać meczu na własnym stadionie, a w remisowaniu u siebie stała się ligowym specjalistą. W sobotnie popołudnie podopieczni Zbigniewa Kaczmarka zanotowali piąty podział punktów. Tym razem oczko ze stadionu przy al. Piłsudskiego wywiózł GKS Tychy.
Pierwsze 45 minut nie było godnym zapamiętania. Brakowało płynności w grze, a tempo rozgrywania akcji bez zbytniej przesady określić można ślamazarnym. Po przeszło 30 minutach sennej atmosfery na boisku, gospodarze objęli prowadzenie za sprawą indywidualnej szarży Tomasza Bzdęgi. Najskuteczniejszy gracz Stomilu odważnie wpadł w pole karne z lewej strony, ograł defensora i uderzył płasko w krótki róg, pokonując Piotr Misztala.
Od pierwszych minut drugiej odsłony do zdecydowanych ataków ruszyli goście. Stomil zaskoczony postawą rywala cofnął się do obrony, pozwalając tyszanom na dłuższe rozgrywanie piłki. Przyjezdni wyrównali dość szybko. W 53. minucie pięknym uderzeniem popisał się Dawid Dzięgielewski, strzelając nie do obrony z 23 metrów. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki. Na olsztyńskim obiekcie ponownie zapachniało remisem i z biegiem minut kontynuowanie serii bez zwycięstwa stawało się faktem.
Po ostatnim gwizdku arbitra na trybunach można było usłyszeć zdegustowanych miejscowych fanów, domagających się dymisji trenera. Trzeba obiektywnie przyznać, że cierpliwość też ma swoje granice.
Stomil Olsztyn - GKS Tychy 1:1 (1:0)
1:0 - Tomasz Bzdęga 31'
1:1 - Dawid Dzięgielewski 53'
Składy:
Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Dawid Kucharski, Arkadiusz Koprucki, Kamil Hempel, Paweł Głowacki, Bartosz Papka (57' Dominik Kun), Łukasz Jegliński, Grzegorz Lech (87' Szymon Kaźmierowski), Daniel Michałowski (79' Paweł Łukasik), Tomasz Bzdęga.
GKS Tychy: Piotr Misztal - Adrian Chomiuk, Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Mateusz Mączyński, Damian Krajanowski (46' Damian Szczęsny) (89' Damian Czupryna), Łukasz Małkowski, Ivica Zunić, Patrik Carnota, Adam Imiela (46' Dawid Dzięgielewski), Paweł Smółka.
Żółte kartki: Koprucki, Michałowski, Głowacki (Stomil) oraz Smółka (GKS).
Sędzia: Paweł Dreschel (Gdańsk).